CHŁÓD DUSZY

10.03.2011

Z tą dziewczyną było coś nie w porządku. Już po pierwszym spotkaniu psychiatra  Hervey Cleckley stwierdził u swojej pacjentki pewien rodzaj spustoszenia psychicznego. Podczas licznych rozmów szczególnie uderzyła go lekkomyślność, z jaką Roberta podejmowała decyzje. Nawet sprawy o najwyższej wadze traktowała "jak człowiek, który patrzy w lustro i postanawia spontanicznie, że wybierze się do fryzjera".

Zrozpaczeni rodzice Roberty prosili doktora o radę. Ich córka doprowadziła ich już na skraj finansowego bankructwa i załamania nerwowego. Fałszowała czeki, wymyślała niestworzone historie i co chwila uciekała z domu. – Ja już zupełnie nie rozumiem tej dziewczyny – skarżył się ojciec. – To nie jest tak, że ona umyślnie robi coś złego. Potrafi kłamać, patrząc ci prosto w oczy, i sprawia wrażenie, że jej sumienie jest najzupełniej czyste.

Również matka czuła się całkiem zagubiona. – Jest w niej wiele najserdeczniejszych uczuć, ale one nic nie znaczą. Roberta nie jest człowiekiem bez serca, ale u niej wszystko dzieje się jedynie na powierzchni.

– Ktoś taki może wyrządzić sobie i innym więcej szkód niż przeciętny pacjent ze schizofrenią – ocenia Cleckley. Nie był pewien, czy Robertę należy skierować na oddział psychiatryczny. – Trudno powiedzieć, czy bardziej bezpieczna będzie w szpitalu, czy też lepiej zatroszczą się o nią w domu.

Wtedy nie wiedział jeszcze, że ma przed sobą rzadki przypadek z dziedziny psychopatologii. Jego raport z 1941 roku do dziś uważany jest za pierwsze studium kobiecej psychopatii w historii psychiatrii. Od tego czasu nasza wiedza na ten temat niewiele się poszerzyła.

Życie wewnętrzne psychopatów-mężczyzn zostało już poznane stosunkowo dobrze. Dotknięci owym najbardziej chyba dramatycznym zaburzeniem osobowości zaludniają w dużej liczbie więzienia – według ocen specjalistów 25 procent wszystkich osadzonych to psychopaci.

Jak jednak jest z kobietami? Czy im nie grozi niebezpieczeństwo, że staną się pozbawionymi emocji monstrami? A jeśli istnieją również psychopatki, jak one wyglądają?

Charakterystyczną cechą tego zaburzenia jest zagadkowy chłód. Ludzie ci zachowują się tak, jakby pozbawieni byli sumienia, i nie są w stanie pojąć takich uczuć swoich bliźnich, jak lęk czy radość. Nawet po dokonaniu najcięższych zbrodni nie czują ani cienia skruchy. Nie boją się także kary, ponieważ nie odczuwają strachu. A mimo to są mistrzami w rozpoznawaniu oczekiwań swego otoczenia i przynajmniej powierzchownego ich zaspokajania. Połączenie owych cech czyni z psychopaty niebezpiecznego, antyspołecznego drapieżnika.[...]

Autor: Frank Thadeusz

Cały artykuł na stronie: http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/nauka/chlod-duszy,1,4201550,kiosk-wiadomosc.html

Źródło: Der Spiegel, za www.onet.pl

Inne z kategorii

Konsekwencje emocjonalne przemocy domowej

Konsekwencje emocjonalne przemocy domowej

04.12.2023

Konsekwencją doświadczenia przemocy jest kryzys emocjonalny. Osoby...

czytaj dalej
Dzień Mamy

Dzień Mamy

26.05.2023

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.