SPOKOJNIE, TO TYLKO DZIECKO

11.03.2011

SZ: W burzliwej dyskusji poświęconej najlepszym metodom wychowawczym niestrudzenie apeluje pan do rodziców o większy spokój. Jednak zdaje pan sobie sprawę, że czasami dzieci potrafią nam zaleźć nieźle za skórę.

Jesper Juul: Jasne, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Najbardziej stresującym aspektem wychowania jest to, że dzieci wymagają od nas wzmożonej uwagi i ciągłego zainteresowania. Jednak wielu rodziców zupełnie niepotrzebnie wyolbrzymia skalę problemu.

Jak znaleźć "złoty środek" wychowawczy?

Nierzadko dorośli bombardują dzieci nadmierną uwagą, choć brakuje im czasu dla siebie lub współmałżonka. Takie zatracenie się w służbie dziecku nie wychodzi maluchom na dobre. Dzieci nie potrzebują nadmiernej uwagi rodziców, lecz partycypowania w ich codziennym życiu. (...) W przedszkolu uczą się bycia dzieckiem - śpiewają, tańczą. Natomiast nie wiedzą nic o świecie dorosłych. Efekty widać gołym okiem. Wielu młodym ludziom brakuje podstawowych kompetencji życiowych. Łatwo wpadają w depresję, bo nie wiedzą, jak uporać się z najprostszymi rozczarowaniami i porażkami.

Czy przedszkole nie jest odpowiednim miejscem do zbierania pierwszych doświadczeń życiowych? Przebywając w gronie rówieśników dzieci przeżywają wiele rozczarowań, frustracji i poznają smak rywalizacji.

Przedszkole rzeczywiście uczy frustracji, ale nie tego, jak z nią walczyć. To zadanie rodziców. Podobnie, jak wykształcenie kompetencji w sytuacjach stresowych. Proszę pamiętać, że współczesne dzieciaki żyją pod ciągłą presją. Zanim skończą 15 lat przebywają około 25 tys. godzin w różnych placówkach wychowawczo-oświatowych. To ciężka praca.

Ponieważ oznacza stawienie czoła wielu trudnym wyzwaniom?

Ponieważ dzieci i dorośli muszą zmierzyć się z sytuacjami, na które nie mają praktycznie żadnego wpływu. Pobyt w przedszkolu wyzwala wzmożoną aktywność i staje się źródłem wielu podniet. Niektóre dzieci są od nich wręcz uzależnione. Po odebraniu z przedszkola zasypują rodziców pytaniami o to, jak spędzą resztę dnia. Ważne, aby rodzice potrafili powiedzieć: "Teraz pobaw się trochę sam. Muszę ugotować obiad albo mieć pół godzinki tylko dla siebie". W ten sposób przedszkolaki stopniowo poznają świat dorosłych. Proszę mi uwierzyć, że dzieciaki potrafią znieść znacznie więcej stresu niż dorośli, znacznie znacznie więcej...

... podobne wrażenie odnosi codziennie wiele młodych matek...

(Śmiech) Matki także powinny nauczyć się, jak sobie radzić ze stresem wychowawczym. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby poprosiły: "Miałam za sobą męczący dzień. Możesz mi pomóc?" (...) Wówczas dziecko uczy się, że i ono może być wsparciem dla rodziców. To cenne doświadczenie.[...]

Pełna treść wywiadu na stronie: http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spokojnie-to-tylko-dziecko,1,4205830,kiosk-wiadomosc.html

Autorka: Christina Berndt

Źródło: SĂĽddeutsche Zeitung, za www.onet.pl

Inne z kategorii

Poszukujemy osoby pierwszego kontaktu i obsługi sekretariatu

Poszukujemy osoby pierwszego kontaktu i obsługi sekretariatu

26.01.2024

czytaj dalej
10 istotnych informacji na temat gwałtu

10 istotnych informacji na temat gwałtu

28.08.2023

§1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę...

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.