Miejsce przemocy w zabójstwach partnerskich

30.11.2021

Na podstawie analizy 47 uzasadnień wyroków skazujących w sprawach o zabójstwo partnerskie, Autorka w artykule odpowiada na pytania, czy zdaniem sędziów orzekających w sprawach karnych związek, w którym doszło do zabójstwa, był związkiem przemocowym oraz czy przemoc była argumentem używanym przez sędziów w tych sprawach, gdzie taką przemoc stwierdzali.

Można przyjąć, że zabójstwo prawie zawsze jest formą przemocy. Czy w związku z tym należałoby stwierdzić, że wszystkie relacje partnerskie, w których doszło do zabójstwa są przemocowe? Tego typu pytań o przemoc w sprawach karnych dotyczących zabójstw partnerskich można zadać znacznie więcej. I wiele odpowiedzi można znaleźć w uzasadnieniach wyroków skazujących, które są bardzo ciekawym źródłem wiedzy o samym zjawisku przemocy, jak i o tym, jak jest ona przedstawiana przez sędziów.

Przyjmuje się w literaturze kryminologicznej (podobny jest także obraz medialny zabójstw partnerskich), że kobiety zabijają swoich partnerów w reakcji/obronie na stosowaną przez partnerów przemoc (tzw. zabójstwo tyrana domowego/zabójstwo kuchenne), a mężczyźni zabijają swoje partnerki na tle przemocy stosowanej przez nich samych. Można by więc oczekiwać, że sprawy karne, które dotyczą zabójstw partnerskich dotyczą, odzwierciedlają to płciowe zróżnicowanie, a przemoc – jeśli jest przedstawiana u zabójczyń – ma charakter łagodzący, natomiast w przypadku mężczyzn – obciążający w kontekście orzekanych kar.

W artykule odpowiadam na dwa pytania: czy zdaniem sędziów orzekających w sprawach karnych związek, w którym doszło do zabójstwa, był związkiem przemocowym oraz czy przemoc była argumentem używanym przez sędziów w tych sprawach, gdzie taką przemoc stwierdzali.

Podstawą artykułu jest 47 uzasadnień wyroków skazujących w sprawach o zabójstwo partnerskie, które są dostęp ne w Portalu Orzeczeń Sądów Powszechnych. Inspiracją do przyjrzenia się tym sprawom było seminarium zorganizowane przez Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” IPZ dotyczące zabójstw popełnianych na tle przemocy, zrealizowane w ramach projektu „Czarna Księga Ofiar Przemocy Domowej 2021”. 

Do zabójstw partnerskich zaliczam te zabójstwa, do których doszło pomiędzy osobami pozostającymi w związku emocjonalnym lub które taki związek zakończyły, ale do zabójstwa doszło w jego kontekście. Chodzi więc o obecnych i byłych partnerów/partnerki. Oczywiście, truizmem jest stwierdzenie, że każda sprawa jest inna. Widać to nie tylko z punktu widzenia przemocy, jej występowania, charakteru, typu relacji, innych elementów branych pod uwagę w sprawach karnych, takich jak uprzednia karalność, alkohol, sytuacja materialna, zazdrość, a czasem nawet wiek osób, których sprawa dotyczy.

Miejsce przemocy w zabójstwach partnerskich
Odpowiadając na pytanie o miejsce przemocy w zabójstwach partnerskich, co – jak analiza spraw pokazała – nie jest sprawą oczywistą, podzieliłam analizowane sprawy na kilka grup: zabójstwa bez przemocy, zabójstwa popełnione na tle długotrwałego lub krótkotrwałego konfliktu, zabójstwa z elementami przemocy, zabójstwa z przemocy oraz zabójstwa w reakcji na przemoc.

Zabójstwa bez przemocy (5 spraw, 2 sprawczynie i 3 sprawców) to zabójstwa, do których doszło bez zgłaszanych wcześniej problemów związanych ze stosowaniem przemocy. Zabójstwo jako zdarzenie niezrozumiałe, o charakterze sytuacyjnym, przedstawiane przede wszystkim w kontekście cech indywidualnych sprawczyń i sprawców. Pojawiają się w nich zabójstwa popełnione przez kobiety, u których próba przedstawienia siebie jako ofiary przemocy jest traktowana
jako próba uniknięcia odpowiedzialności.

Zabójstwa popełnione na tle długotrwałego lub krótkotrwałego konfliktu (13 spraw, w tym 9 sprawczyń i 4 sprawców), czyli zabójstwa popełniane w związkach „burzliwych”, skonfliktowanych, w których, jeśli występowały zachowania agresywne, nie były one przez sędziów kwalifikowane jako przemoc, zwłaszcza z uwagi na obustronność agresji.

Zabójstwa z elementami przemocy (11 spraw, w tym 3 sprawczynie i 8 sprawców), do których zaliczyłam zabójstwa, do jakich doszło w związkach, w których sędziowie odnotowali zachowania agresywne lub określane jako stosowanie przemocy, ale zdaniem sędziów te sytuacje miały marginalne znaczenie albo takie zachowania miały charakter obustronny. Są to sprawy, w których nawet jeśli sędziowie stwierdzali, że do przemocy dochodziło, istniała możliwość przerwania relacji, co mogłoby pozwolić na uniknięcie zabójstwa. Sędziowie nie wykluczali, że w tych sprawach dochodziło do przemocy, że mogła ona mieć zmienny charakter, raz obustronna, raz jednostronna, ale nie miało to w ich ocenie i nie powinno mieć wpływu na podjęcie zachowania skutkującego pozbawieniem życia, czy to w przypadku gdy zabójstwa dokonała ofiara przemocy, czy sprawca.

Zabójstwa z przemocy (11 spraw, w tym 1 sprawczyni i 10 sprawców), czyli te, w których przemoc ze strony sprawcy zabójstwa była stwierdzona przez sędziów, zarówno pod kątem wcześniejszych instytucjonalnych odpowiedzi na nią (Niebieska Karta, interwencje Policji, wcześniejsze skazania), jak i na podstawie informacji uzyskanych w trakcie procesu. Do zabójstw z przemocy zaliczam również te, kiedy to przemoc była istotnym elementem tła sytuacyjnego i relacji, które zakończyły się zabójstwem, a w których związek pomiędzy stosowaniem przemocy a pozbawieniem życia nie był bezpośredni. Można jednak przyjąć, że pozbawienie życia było w jakimś sensie konsekwentnym zachowaniem sprawcy/sprawczyni i nie było na pewno czymś nietypowym dla tego związku. Zabójstwo z przemocy, to również takie, w którym motywacja sprawcy przyjęta przez sąd dotyczy innych okoliczności, ale przemoc miała istotne znaczenie w kontekście całej relacji.

Zabójstwa w reakcji lub w obronie przed przemocą (6 spraw, w tym wszystkie dotyczyły kobiet) są to zabójstwa popełniane przez osoby, które były uznane przez sędziów za ofiary przemocy. Ich zachowanie skutkujące pozbawieniem życia lub jego usiłowaniem było bezpośrednio związane z doznawaniem przemocy przed zdarzeniem lub było reakcją na atak i przemoc. Jest to typ zabójstw, które można by określić jako klasyczne zabójstwo tyrana domowego. Przemoc jest w nich szczegółowo przedstawiana, analizowana, a argumenty z nią związane pojawiają się również przy uzasadnianiu łagodnego wymiaru kary (poniżej dolnej ustawowej granicy). Są w tej grupie sprawy, w których przyjęto uprzywilejowany typ zabójstwa. Co ważne – żadna ze spraw nie wiązała się z zastosowaniem instytucji obrony koniecznej.

Nie można także pomijać faktu, że dostępny materiał jest rezultatem procesu interpretacji dokonywanych przez sędziów, a definicyjne granice między powyższymi typami zabójstw nie mają ostrego ani rozstrzygającego charakteru. Ich przedstawienie nie ma na celu tworzenie nowych typów zabójstw, a jedynie pokazanie, że przyczyną zabójstw partnerskich jest wachlarz różnych zachowań, relacji i kontekstów, który wykracza poza klasyczny podział na zabójstwa popełnione w reakcji na przemoc oraz na zabójstwa popełniane z przemocy, co ma swoje odbicie również w bardzo zróżnicowanym dla tych spraw wymiarze kary.

Przemoc a wymiar kary w zabójstwach partnerskich
W analizowanych przeze mnie wyrokach wymiar kary oscyluje pomiędzy 3 a 25 lat pozbawienia wolności (średni wymiar kary wynosi 11,5 roku, dla kobiet 9,5 roku, a dla mężczyzn 13,5). Nawet w tak niewielkiej grupie spraw mamy do czynienia z podobnymi stanami faktycznymi zakończonymi różnym wymiarem kary, jak i z różnymi stanami faktycznymi przy podobnych karach. To, co kluczowe z punktu widzenia niniejszego artykułu, to miejsce przemocy w uzasadnianiu winy i kary, ponieważ nie zawsze przemoc, która była przez sędziów stwierdzana, stanowiła argument brany pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o wymiarze kary.

Pomijając, choć nie ignorując wielu innych czynników wpływających na wymiar kary, nie można nie stwierdzić, że wyroki w sprawach o zabójstwa partnerskie są płciowo zróżnicowane, nawet jeśli wysokość orzekanych kar nie odzwierciedla złożoności tej różnicy.

Zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn zapadały surowe, jak i łagodne kary, choć należy przyznać, że w przypadku mężczyzn w analizowanej grupie spraw kar surowych jest więcej, a ponadto rozkład kar jest mniej zróżnicowany niż w przypadku kobiet. W 10 sprawach zapadł wyrok poniżej 8 lat pozbawienia wolności (wobec 8 kobiet i 2 mężczyzn). W 15 przypadkach zapadł wyrok 15 i 25 lat pozbawienia wolności (w tym wobec 4 kobiet i 11 mężczyzn).

Pomijając aspekty związane z oceną, czy wyroki te są sprawiedliwe, czy nie, już sam wymiar kary pokazuje, że mamy do
czynienia z bardzo zróżnicowanymi sprawami, które nie odzwierciedlają przedstawionego na wstępie założenia o istnieniu tylko dwóch typów spraw – zabójstwa tyrana domowego i zabójstwa dokonanego przez tyrana. Nie można jednak przy tym pominąć faktu, że w analizowanych sprawach nie było mężczyzn, którzy zabijali w obronie przed swoimi partnerkami, a rozkład spraw na poszczególne zaproponowane typy zabójstw partnerskich pokazuje, że im więcej przemocy, tym mniej kobiet jako sprawczyń zabójstwa.

Trzeba także pamiętać, że porównanie spraw karnych jest o tyle trudne, że sędziowie przyjmują różne kwalifikacje prawne pozbawienia życia i różne okoliczności, które wpływają na wymiar kary (typ kwalifikowany, uprzywilejowany, przyjęcie zamiaru bezpośredniego lub ewentualnego, typ zamiaru, nagły lub przemyślany, przyjęcie usiłowania). Gdyby więc skupiać się tylko na wysokości kar pozbawienia wolności, to o zabójstwach partnerskich dowiemy się niewiele. Dlatego też, w mojej ocenie dopiero pogłębione analizy jakościowe, obok ustaleń statystycznych, mogą przynieść ważne informacje z punktu widzenia badania miejsca przemocy w zabójstwach partnerskich, jak i zabójstw tego typu w ogóle.

Najważniejsze wnioski
Pytanie dotyczące miejsca przemocy w zabójstwach partnerskich jest o tyle skomplikowane i nieoczywiste, że w świetle analizowanych uzasadnień nie można jednoznacznie zdefiniować, czym jest przemoc i jakie zachowania ją tworzą. Jednak chciałabym podkreślić, że pytania o miejsce przemocy w zabójstwach partnerskich jest kwestią zasadniczą. Jak wynika z raportów organizacji międzynarodowych oraz z literatury kryminologicznej, jest ona bardzo ważnym elementem tła, w którym doszło do zabójstwa i ma istotny wpływ na orzekanie o winie i karze.

Gdyby nie kilka przypadków, byłabym skłonna stwierdzić – oczywiście w dużym uproszczeniu – że przemoc jest tam, gdzie są łagodne wyroki skazujące w przypadku, gdy sprawczynią jest kobieta i tam, gdzie są surowe wyroki, gdy sprawcą jest mężczyzna. Chcę przez to powiedzieć, że przemoc – z punktu widzenia wyroków skazujących – jest tam, gdzie sędziowie uznają, że miała wpływ na zachowanie skutkujące pozbawieniem życia (czy to zabójstwa dokonanego przez ofiarę przemocy, czy sprawcę).

Tam, gdzie tego wpływu nie odnotowano, mowa jest raczej o konfliktowym charakterze związku, nawet jeśli wielokrotnie dochodziło do zachowań agresywnych. Sprawy te, poza kilkoma przypadkami, w których wyrok za zabójstwo był orzekany wraz z wyrokiem z art. 207 k.k., nie są sprawami, w których rozstrzygana jest kwestia znęcania się. Przemoc nie jest więc brana pod uwagę jako odrębny, choć powiązany z zabójstwem typ przestępstwa, ale element relacji partnerskiej, w której doszło do zabójstwa. Przemoc jest traktowana jako jedno z ustaleń istotnych z punktu widzenia przyczyn, które mogły do zabójstwa doprowadzić, jak i w kontekście orzekania o winie i karze. Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia z definicją przemocy, z której sędziowie korzystają, aby stwierdzić, czy przemoc miała miejsce czy nie.

Na przykład, na podstawie argumentów używanych przez sędziów można przyjąć, że o przemocy można mówić, gdy istnieje nierówność między partnerami i w sytuacjach, kiedy osoba pozostająca stroną słabszą w związku, nie ma możliwości zakończenia tej relacji. Jednak kluczowe znaczenie przemocy przejawia się dopiero wtedy, gdy wpływa ona na zachowanie skutkujące pozbawieniem życia lub jego usiłowaniem. A widać to dopiero w kontekście uznania winy i wymierzenia kary. Można stwierdzić, że miejsce przemocy w zabójstwach partnerskich jest w pewnym sensie kwestią interpretacji.

Konsekwencją tak zadanych pytań jest uznanie, parafrazując słowa Joanny Gierak-Onoszko, autorki „27 śmierci Toby’ego Obeda”, czy zabójstwa partnerskie są kwestią socjologiczną czy kryminologiczną? Czy zabójstwa partnerskie, zwłaszcza w kontekście przemocy, która zajmuje w niej istotne, choć nieoczywiste miejsce, jest problemem społecznym? Czy należy je traktować w kategoriach indywidualnych z punktu widzenia etiologicznych i wiktymologicznych ustaleń, kluczowych dla kryminologii? Tam, gdzie przemoc jest bezsprzecznie stwierdzona, zauważona, gdy zabójstwo wynika z przemocy lub jest odpowiedzią na nią, wydaje się to oczywiste.

Zagadnienie zabójstw popełnianych przez ofiary przemocy domowej, jak i zabójstw dokonywanych przez sprawców przemocy jest tematem obecnym w dyskursie społecznym i często podnoszonym w mediach. Jednak, co zrobić ze sprawami, w których przemoc nie jest tak jednoznacznie stwierdzana, kiedy doszło do zabójstwa pomiędzy partnerami, którzy nie stosowali przemocy lub gdy pojawiają się sytuacje przemocowe, ale jednak sędziowie nie uznają ich za istotny element tła sytuacyjnego, a tym bardziej argumentu przy orzekaniu o winie i karze? Czy przypadki te są również problemem społecznym? Z uzasadnień wyroków sądowych
wynika, że są to raczej przestępstwa, do których doszło głównie na skutek zachowań podyktowanych cechami indywidualnymi sprawców i sprawczyń, choć czasami pojawiają się również opinie o wpływie czynników środowiskowych, gdy do zabójstwa doszło między osobami o niskim statusie społecznym i ekonomicznym.

Analiza przedstawiona w artykule ma charakter wstępny. Próba typizowania zabójstw partnerskich to dopiero początek pracy, która mogłaby przynieść wiedzę o przyczynach tych zabójstw i nie tylko. Uzasadnienia wyroków zawierają informacje o relacjach między sprawcami/sprawczyniami i ofiarami, ich dynamice, formach przemocy, rolach społecznych kobiet i mężczyzn, ale także są instytucjonalną odpowiedzią na przemoc, co w przypadku niniejszego artykułu obejmuje etap orzekania kary w sprawach o zabójstwa partnerskie.

____________

Emilia Rekosz-Cebula – doktor nauk społecznych w dziedzinie socjologii, autorka publikacji z zakresu kryminologii, nauk penitencjarnych, ekspertka Ośrodka Badań Handlu Ludźmi. Obecnie pracuje w Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.

BIBLIOGRAFIA:
Budyn-Kulik M. (2005). Zabójstwo tyrana domowego, Oficyna Wydawnicza Verba, Lublin.
Gierak-Onoszko J. (2019). 27 śmierci Toby’ego Obeda, Instytut Reportażu, Warszawa.
Monckton Smith J. (2020). Intimate Partner Femicide: Using Foucauldian Analysis to Track an Eight Stage Progression to Homicide, Violence Against Women, Vol. 26(11).
Stereotyp ponad prawem. Wymiar sprawiedliwości w sprawach o zabójstwa na tle przemocy w rodzinie (2013). Raport Centrum Praw Kobiet, Warszawa.

Inne z kategorii

Rozmawiaj, sięgnij po pomoc

Rozmawiaj, sięgnij po pomoc

09.12.2023

Dobiega końca kampania 16 dni przeciwko przemocy. W tym roku organizacje na całym świecie koncentrowały...

czytaj dalej
Problemy techniczne na platformie 116 123

Problemy techniczne na platformie 116 123

21.12.2023

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.