Renata Durda: ratyfikacja konwencji pomoże ulepszyć nasz system pomocy ofiarom

15.04.2015

Za­do­wo­le­nia z de­cy­zji pre­zy­den­ta i na­dziei zwią­za­nych z ra­ty­fi­ka­cją nie kryje kie­row­nicz­ka Ogól­no­pol­skie­go Po­go­to­wia dla Ofiar Prze­mo­cy w Ro­dzi­nie "Nie­bie­ska Linia" Re­na­ta Durda. - Liczę, że ra­ty­fi­ka­cja kon­wen­cji jest zie­lo­nym świa­tłem dla do­sko­na­le­nia na­sze­go sys­te­mu po­mo­cy ofia­rom i że za tym pójdą też pie­nią­dze" - po­wie­dzia­ła.

- Oczy­wi­ście nic się nie zmie­ni jutro. To na pewno będą zmia­ny roz­ło­żo­ne na mie­sią­ce, jeśli nie na lata - do­da­ła Durda.

Grze­gorz Wrona, ad­wo­kat, kon­sul­tant Spe­cja­li­stycz­nej Po­rad­ni Ro­dzin­nej ds. Prze­ciw­dzia­ła­nia Prze­mo­cy, pod­kre­ślił, że kon­se­kwen­cje ra­ty­fi­ka­cji kon­wen­cji można roz­pa­try­wać w duch wy­mia­rach: po­li­ty­ki pań­stwa i bu­do­wy sys­te­mu prze­ciw­dzia­ła­nia prze­mo­cy w ro­dzi­nie oraz spo­so­bu roz­pa­try­wa­nia spraw in­dy­wi­du­al­nych przez osoby two­rzą­ce sys­tem prze­ciw­dzia­ła­nia prze­mo­cy.

- W pierw­szym ob­sza­rze (poza zmia­na­mi praw­ny­mi, które nie będą re­wo­lu­cyj­ne) zmie­nia się spo­sób po­stę­po­wa­nia: z re­ago­wa­nia na przy­pad­ki prze­mo­cy na pro­fi­lak­ty­kę, czyli dzia­ła­nia uprze­dza­ją­ce zja­wi­sko. Ma to fun­da­men­tal­ne zna­cze­nia dla po­staw spo­łecz­nych wobec prze­mo­cy, a te są de­cy­du­ją­ce np. dla bez­pie­czeń­stwa osób do­zna­ją­cych prze­mo­cy" - po­wie­dział Wrona.

Jak pod­kre­ślił, w dru­gim wy­mia­rze kon­wen­cja spra­wia, że dzie­ci bę­dą­ce świad­ka­mi prze­mo­cy uzy­sku­ją sta­tus osób do­zna­ją­cych prze­mo­cy, osoby roz­wie­dzio­ne, które nadal do­zna­ją prze­mo­cy od by­łe­go part­ne­ra, będą ob­ję­te ochro­ną w ra­mach pro­ce­du­ry Nie­bie­skiej Karty, po­wsta­nie prze­pis po­zwa­la­ją­cy w szer­szym za­kre­sie izo­lo­wać spraw­ców prze­mo­cy od ofiar, a nie od­wrot­nie.

Rów­nież Durda wska­zy­wa­ła m.​in. na ko­niecz­ność ob­ję­cia dzia­ła­nia­mi zwią­za­ny­mi z prze­ciw­dzia­ła­niem prze­mo­cy w ro­dzi­nie rów­nież by­łych part­ne­rów, osoby, które już wspól­nie nie za­miesz­ku­ją i nie go­spo­da­ru­ją. - Bo to jest dzi­siaj pięta achil­le­so­wa sys­te­mu - kiedy lu­dzie się roz­sta­ną, to nic im się już nie na­le­ży, są ob­cy­mi oso­ba­mi, nie można im za­ło­żyć Nie­bie­skiej Karty, nie sto­su­je się wobec nich prze­pi­sów do­ty­czą­cych prze­mo­cy w ro­dzi­nie - po­wie­dzia­ła, pod­kre­śla­jąc, że prze­moc w ta­kich wy­pad­kach wiąże się z tym, że kie­dyś ci lu­dzie wspól­nie żyli, mają wspól­ne dzie­ci i z tego też po­wo­du wciąż się kon­tak­tu­ją.

- Na pewno tego bar­dzo po­trze­bu­je­my, na pewno to bę­dzie wy­ma­gać zmian w usta­wie o prze­ciw­dzia­ła­niu prze­mo­cy w ro­dzi­nie i w roz­po­rzą­dze­niu na temat Nie­bie­skich Kart - do­da­ła eks­pert­ka.

Wska­za­ła, że kon­wen­cja ozna­cza też ko­niecz­ność zde­fi­nio­wa­nia i wpro­wa­dze­nia do na­sze­go prawa no­wych form prze­mo­cy, np. zwią­za­nych ze stal­kin­giem, który ma miej­sce w ob­rę­bie ro­dzi­ny i prze­mo­cą eko­no­micz­ną w ro­dzi­nie. - Mamy prze­pi­sy praw­ne chro­nią­ce ofia­ry stal­kin­gu, rów­nież chro­nią­ce przed kra­dzie­żą czy nisz­cze­niem mie­nia, ale one nie są wpi­sa­ne w sys­tem ochro­ny przed prze­mo­cą do­mo­wą, nie uwzględ­nia­ją tego aspek­tu, że to się dzie­je w ob­rę­bie jed­ne­go domu - wska­za­ła Durda.

- Na pewno bę­dzie­my rów­nież dążyć do tego, by była 24-go­dzin­na in­fo­li­nia dla ofiar prze­mo­cy. In­fra­struk­tu­ra do tego jest, po­trze­ba tylko wię­cej pie­nię­dzy. Może dzię­ki kon­wen­cji uda je się zdo­być. Na pewno bę­dzie­my rów­nież spraw­dzać stan­dar­dy miejsc schro­nie­nia dla ofiar, bo wciąż mamy ich za mało, i wciąż nie są w stan­dar­dzie, który jest nam po­trzeb­ny - do­da­ła.

Pod­kre­śli­ła, że or­ga­ni­za­cje zaj­mu­ją­ce się po­mo­cą ofia­rom, będą też kłaść duży na­cisk na to, żeby środ­ki izo­la­cji spraw­cy od ofiar, które w pol­skim pra­wie są, za­czę­ły być czę­ściej sto­so­wa­ne w prak­ty­ce. - Bo tego wy­ma­ga kon­wen­cja - za­zna­czy­ła.

Jak wska­za­ła, ko­lej­na bar­dzo ważna rzecz, nad którą prace roz­po­czę­ły się już jakiś czas temu w ra­mach spe­cja­li­stycz­ne­go ze­spo­łu dzia­ła­ją­ce­go przy MPiPS, to zmia­ny w usta­wie o po­li­cji, które dadzą funk­cjo­na­riu­szom upraw­nie­nia do wy­da­wa­nia już przy in­ter­wen­cji na­ka­zu do opusz­cze­nia lo­ka­lu przez spraw­cę. - Kon­wen­cja wy­ma­ga od nas, żeby środ­ki izo­la­cyj­ne były nie­na­leż­ne od prawa kar­ne­go i na­tych­mia­sto­we. My na razie mamy takie środ­ki tylko wtedy, gdy jest pro­wa­dzo­ne po­stę­po­wa­nie karne; pro­ku­ra­tor i sę­dzia mogą wydać takie na­ka­zy, po­li­cja nie może - po­wie­dzia­ła Durda.

Zwró­ci­ła też uwagę, że kon­wen­cja mówi o obo­wiąz­ko­wej po­mo­cy psy­cho­lo­gicz­nej dla ofiar, a także bez­płat­nej po­mo­cy praw­nej. Kon­wen­cja wy­ma­ga, żeby to była pomoc kie­ro­wa­na na okre­ślo­ny pro­blem, spe­cja­li­stycz­na, żeby świad­czy­li ją lu­dzie do­brze do tego przy­go­to­wa­ni. - To wszyst­ko musi być do­stęp­ne, a żeby było do­stęp­ne bez­płat­nie, musi być od­po­wied­nio fi­nan­so­wa­ne. W tej chwi­li jest fi­nan­so­wa­ne na bar­dzo ni­skim po­zio­mie, przez co ta pomoc do­stęp­na jest dla bar­dzo wą­skiej grupy - wska­za­ła.

- Cze­ka­my też na kam­pa­nie edu­ka­cyj­ne, pro­gra­my pro­fi­lak­tycz­ne - bo w kon­wen­cji dużo miej­sca po­świę­ca się pro­fi­lak­ty­ce. To, co obec­nie się dzie­je, idzie w do­brym kie­run­ku, ale na bar­dzo nie­wiel­ką skalę - za­uwa­ży­ła eks­pert­ka. Do­da­ła, że po­trze­ba pro­gra­mów edu­ka­cyj­nych w szko­łach, przed­szko­lach, spe­cja­li­stycz­nych mo­du­łów w szkol­nic­twie za­wo­do­wym - dla pra­cow­ni­ków so­cjal­nych, dla ku­ra­to­rów, psy­cho­lo­gów, praw­ni­ków, itp. - Żeby nie trze­ba było ludzi do­szka­lać, jak już pra­cu­ją, ale żeby przy­cho­dzi­li do za­wo­du już przy­go­to­wa­ni - po­wie­dzia­ła.

- Na pewno ocze­ku­je­my też wzmoc­nie­nia fi­nan­so­wa­ne­go dla ca­łe­go sys­te­mu po­mo­cy oso­bom po­krzyw­dzo­nym - za­zna­czy­ła Durda.

Zda­niem Wrony wszyst­kie zmia­ny zwią­za­ne z kon­wen­cją mają na celu uspraw­nie­nie obo­wią­zu­ją­cych re­gu­la­cji, a nie ich znie­sie­nie lub za­stą­pie­nie. - Dzi­siej­sza jed­no­znacz­na de­cy­zja pre­zy­den­ta po­zwa­la z opty­mi­zmem ocze­ki­wać na pod­ję­cie prac zmie­rza­ją­cych do urze­czy­wist­nie­nia po­sta­no­wień Kon­wen­cji - oce­nił.

Źródło: PAP, www.onet.pl

Inne z kategorii

Tylko TAK oznacza zgodę

16.02.2023

Dnia 14.02.2023 w sejmie odbyła się wielka debata poświęcona zmianie definicji zgwałcenia. 

...

czytaj dalej
Grupa dla dzieci/młodzieży- wolne miejsca

Grupa dla dzieci/młodzieży- wolne miejsca

06.02.2024

Cały czas można dołączyć...

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.