NIEBIESKA KARTA: LEKARZE I PEDAGODZY NIE MAJĄ CZASU DLA OFIAR

06.07.2012

W praktyce nowe przepisy są fikcją. Np. w 300-tysięcznym Opolu do zespołu przeciwdziałania przemocy przy prezydencie miasta trafiła... jedna karta od lekarza, a od nauczycieli - ani jedna.

W ponad 200-tysięcznym Radomiu na 93 założone w tym roku niebieskie karty siedem pochodzi ze szkół, jedna od służby zdrowia. W 300-tysięcznym Białymstoku nauczyciele wypełnili dwie, a lekarze - ani jednej. A w 600-tysięcznym Wrocławiu w ciągu roku założono 547 kart, z czego służba zdrowia sporządziła trzy.

Dzieje się tak, mimo że nieprzestrzeganie tych przepisów może być potraktowane jako niedopełnienie obowiązków służbowych. - Ani pedagodzy szkolni, ani lekarze po prostu nie wiedzą, że mają obowiązek zakładać niebieskie karty - uważa Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu i przewodniczący zespołu ds. przeciwdziałania przemocy.

Ale lekarze - a chodzi przede wszystkim o tych w szpitalnych izbach przyjęć lub lekarzy rodzinnych, bo do nich z reguły trafiają ofiary przemocy - pytani, dlaczego nie wypełniają kart, najczęściej twierdzą, że nie mają czasu na papierologię.

- Już sam widok tej karty przyprawia o ból głowy - mówi dr Marek Dryja, ordynator oddziału ratunkowego w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu. - Do wypełnienia jest cała płachta papieru.

Rzeczywiście - część karty, którą powinni wypełniać lekarze, nauczyciele, policjanci i pracownicy socjalni, a także zespoły do rozwiązywania problemów alkoholowych, to sześć stron, a na nich 21 jeden punktów, z których każdy ma co najmniej kilka podpunktów albo wymaga konkretnego opisu w kilku zdaniach. - Nie mamy na to po prostu czasu. W naszym oddziale dziennie przyjmowanych jest nawet 200 pacjentów, a lekarzy dyżuruje czterech. Kiedy mielibyśmy wypełniać te karty? - pyta dr Dryja.

Uważa, że nie ma żadnych szans, by na dyżurze rzetelnie wypełniać wszystkie rubryki. - Cierpiący ludzie czekają w kolejce po pomoc. Nie wyobrażam sobie, by w tej sytuacji zajmować się biurokracją. Owszem, zwięzłą informację o ofierze przemocy w rodzinie należy przekazać policji, ale to powinno być wszystko - przekonuje.[...]

Więcej: http://wyborcza.pl/1,75478,12064919,Niebieska_karta__nie_ma_czasu_dla_ofiar.html#ixzz1zqf4mdZj

Źródło: Gazeta Wyborcza, www.wyborcza.pl

Inne z kategorii

„Przemoc karmi się milczeniem”

„Przemoc karmi się milczeniem”

15.12.2023

Zapraszamy do zapoznania się z warszawską odsłoną Kampanii „16 dni akcji przeciw przemocy...

czytaj dalej
10 istotnych informacji na temat gwałtu

10 istotnych informacji na temat gwałtu

28.08.2023

§1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę...

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.