Każdy powód jest dobry?

08.04.2000

Niebieska Linia nr 2 / 2000

Alek i Justyna są małżeństwem. W pewne upalne sobotnie południe los wyznaczył im spotkanie nad koszykiem, w którym zwykle stały pomarańcze. Alek często wyciskał z nich pyszny świeży sok, a Justyna dbała zawsze, żeby koszyk był regularnie uzupełniany. Tym razem jednak w koszyku był tylko jeden owoc. Oczy Alka i Justyny spotkały się na chwilę, a potem... Alek był szybki i błyskawicznie doskoczył do koszyka, ale Justyna stała bliżej i owoc znalazł się w jej rękach. - Halo, byłem pierwszy! - powiedział Alek.- Ale to ja ją mam! - odpowiedziała Justyna. - Bez żartów, oddaj. - Nie ma mowy. Wyjdź i kup owoce. Ja zawsze to robię.

Tysiące małych i dużych konfliktów towarzyszy życiu małżeńskiemu: za słona zupa, wyciskanie pasty do zębów od środka tubki, zmywanie po posiłkach i podział innych obowiązków domowych, wybór mecz czy serial w telewizji itp. Małżonkowie spierają się o rzeczy ważne: kto ma rację, jak dzielić pieniądze, gdzie pojechać na wczasy, jak wychowywać dzieci. Często dochodzi też do pozornie drobnych zatargów na tle wzajemnych uciążliwych nawyków i przyzwyczajeń. Konflikty są nieuniknione.

Konflikt to wszelkie zetknięcie się sprzecznych dążeń, niezgodność poglądów, interesów czy wartości. Konflikt wynika z różnicy, a ona zawsze występuję między małżonkami. Nie idzie więc o to, by w małżeństwie nie było konfliktów, ale o to, jak są rozwiązywane. Działania podejmowane przez małżonków mogą prowadzić do eskalacji lub rozwiązania konfliktu.

Eskalacja

- Nie ma mowy. Wyjdź i kup owoce. Ja zawsze to robię. - Nie pouczaj mnie, kobieto. Trzeba było kupić więcej. Dawaj to. - Odwal się. Ty byś nawet dziecku ostatnią zeżarł. A do sklepu to nie łaska pójść?- Nie prowokuj mnie, bo cię walnę.- Tylko spróbuj! - Wiesz, że jestem silniejszy!- Ty damski bokserze. O pomarańczę się będziesz bił? - Ty ....!

Do eskalacji może prowadzić zła komunikacja w konflikcie (małżonkowie nie słuchają się, przerywają sobie, oskarżają się, zamiast mówić o swoich potrzebach), historia minionych konfliktów małżeńskich (odwet za przegraną w poprzednim sporze), nasilenie wzajemnych projekcji u małżonków (własna wściekłość jest rzutowana na partnera postrzeganego jako prowokatora) czy wreszcie nieświadome powtarzanie dysfunkcyjnych wzorów wyniesionych z rodziny pochodzenia ("muszę go ją pokonać"). Konflikty stają się często pretekstem do odreagowania emocji niezwiązanych z samą relacją małżeńską. Nasileniu konfliktu małżeńskiego sprzyjają też takie stresory, jak zmiany w pracy, zmiany sytuacji finansowej, zmiany w gronie przyjaciół itp. Emocje związane ze stresem mogą być przenoszone i odreagowane w kontakcie ze współmałżonkiem. Jeśli poziom napięcia przekroczy zdolność tolerancji jednostki, może uciekać się ona do różnych form przemocy jako sposobu pokonania partnera w konflikcie. Przemoc ta, to najczęściej groźby i szantaże, choć możliwy jest tez atak werbalny lub fizyczny.

Rozwiązanie

- Nie ma mowy. Wyjdź i kup owoce. Ja zawsze to robię. - Dobrze, ale w tej chwili jestem zajęty. Nie będziemy się przecież kłócić, jak dzieciak, o jedną pomarańczkę. Może po prostu się podzielimy ( zaproponował Alek.- Nie ma mowy. Jak ładnie poprosisz - dam ci jedną czwartą ( droczyła się Justyna.- Daj pół i będziemy kwita. - Dobra, ale ja dzielę - zastrzegła Justyna.- Jak podzielisz, to połówki nie będą równe. - Połówki są zawsze równe. Ale podzielę na dwie części, a ty wybierzesz jedną. Wtedy będzie mi zależało, żeby podzielić równo, bo nie chcę, żebyś dostał więcej niż ja. - Dobra. A po co ci właściwie ta pomarańcza?- Potrzebna mi skórka do ciasta.- A mnie potrzebny miąższ, bo mam ochotę na sok. To ja ci pokroję tę skórkę, a ty mi wyciśnij miąższ. - Lepiej zrobię i to i to, a ty wyskocz do sklepu.- Dobra.

Aby małżonkowie byli zdolni do konstruktywnego rozwiązania konfliktu, którego celem ma być rozwiązanie problemu, a nie triumf jednej strony nad drugą, potrzebne jest spełnienie następujących warunków:

  • Stosunkowa dojrzałość emocjonalna obu stron. Jeśli któryś z współmałżonków ma bardzo niską tolerancję na frustrację, nie potrafi znosić odroczenia w zaspokajaniu swoich potrzeb, jest niezdolny do utrzymania stałości relacji (generalnie pozytywnego ustosunkowania do partnera, mimo chwilowych zmian nastrojów) lub ma kłopoty z zawieraniem impulsów agresywnych w granicach ciała, konstruktywne rozwiązanie konfliktu może się okazać niemożliwe. Niewiele pomoże tu także terapia małżeńska. Wskazana jest raczej indywidualna psychoterapia dla mniej dojrzałego małżonka.
  • Dbanie o komunikację. Aby zmierzać do konstruktywnego, w miarę możliwości satysfakcjonującego dla małżonków, rozwiązania konfliktu, niezbędna jest umiejętność słuchania. Jest to umiejętność ważna także w sytuacjach, gdy emocje w konflikcie nie dotyczą meritum sprawy, ale są przemieszczone z innej sytuacji (o której pisałem wcześniej). Otwarte i nieagresywne komunikowanie swoich uczuć i gotowość do wysłuchania drugiej strony pomaga unikać eskalacji. Dbanie o komunikację przejawia się też w przestrzeganiu podstawowej "procedury negocjacyjnej": od nazwania problemu, poprzez docieranie do potrzeb, szukanie i wybór rozwiązania, aż do wprowadzenia rozwiązania w życie. Jeśli małżeństwo ma z tym kłopoty, pomocna może być dla nich komunikacyjna terapia małżeńska oraz treningi psychologiczne: interpersonalny, asertywności, negocjacyjny.
  • Przestrzeganie ustaleń. Rozwiązanie konfliktu polega na wprowadzeniu w życie pewnych ustaleń. Ważne, aby ustalenia te były satysfakcjonujące i możliwe do przyjęcia dla obu stron oraz żeby były rozwiązaniami "na teraz" (planowanie zbyt odległą przyszłość zwykle nasila konflikt). Małżonkowie muszą być zdolni do złożenia zobowiązania o przestrzeganiu ustaleń. Dlatego nieskuteczne jest negocjowanie z osobami niezdolnymi do takiego zobowiązania, np. będącymi pod wpływem środków zmieniających świadomość.

Czym innym jest radość z rozwiązania konfliktu, a czym innym triumf nad zwyciężonym. To pierwsze uczucie płynie przede wszystkim ze zmiany na lepsze, triumf zaś jest radością płynącą z destrukcji i pokonania przegranego. Triumf można osiągnąć przemocą, radość z rozwiązania - jedynie przez współpracę.

Konflikt zakończony rozwiązaniem może umacniać więź małżeńską: "potrafimy się dogadać", "bierzesz pod uwagę moje potrzeby", "można się z tobą porozumieć", "wspólnie znaleźliśmy najlepsze z możliwych rozwiązań". W tym sensie konflikt ma znaczenie rozwojowe dla relacji małżeńskiej.

Skonfliktowanym czy kłócącym się parom warto pomóc rozpoznać:- Co myślą o samym konflikcie (czy uznają go za rzecz naturalną, czy też "konflikt = wojna")?- O co się kłócą? Czy mają konkretną, ważną sprawę, czy też konflikt służy odreagowaniu emocji z innych sytuacji?- Czy okopują się na swoich stanowiskach, czy szukają rozwiązania satysfakcjonującego obie strony?- Zaspokojenia jakich ważnych potrzeb domagają się przez swoje zachowania (bezpieczeństwa, szacunki, miłości, samorealizacji itp.)? - Jak wygląda komunikacja między nimi? Które zachowania sprzyjają eskalacji, a które rozwiązaniu konfliktu?

T.G.

Inne z kategorii

Kompensata państwowa [WEBINAR]

Kompensata państwowa [WEBINAR]

28.06.2024

Czym dokładnie jest kompensata państwowa? Jakie są jej podstawowe...

czytaj dalej
Daniel Przygoda powołany do  Zespołu Monitorującego do spraw Przeciwdziałania Przemocy Domowej

Daniel Przygoda powołany do  Zespołu Monitorującego do spraw Przeciwdziałania Przemocy Domowej

09.01.2024

Z dumą informujemy, że nasz prawnik Daniel Przygoda został powołany do  Zespołu Monitorującego do...

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.