DZIEWCZYNY STAJĄ SIĘ CORAZ BARDZIEJ AGRESYWNE

15.05.2008

Przez kilka miesięcy kilka dziewczyn znęcało się nad Joasią (imię zmienione), uczennicą gimnazjum. Zaczęło się od drobnych kłótni i zaczepek. Potem były próby zastraszania, nachodzenie w domu. Kiedy w internecie pojawiły się groźby: "zabijemy cię suko!", a Joasia bała się przejść na sąsiednią ulicę, jej mama zawiadamia policję.

To nie jest wyjątek - mówią specjaliści i dodają, że kilkunastoletnie dziewczyny stają się coraz bardziej agresywne. - Choć stanowią zaledwie ok. 5 proc. naszych podopiecznych, to wystarczają za pozostałe 95 proc. - mówi podinspektor Leszek Eliasz, kierownik Policyjnej Izby Dziecka w Częstochowie. - Są wyjątkowo zdemoralizowane i wszelkie inicjacje - od alkoholu, poprzez narkotyki, po seks - mają już za sobą. Z nimi właściwie nie można nawiązać żadnego kontaktu. Są agresywne, wulgarne, ignorują wszystko. Często pochodzą z szanowanych rodzin.

Z jego obserwacji wynika, że dziewczyny, które trafiają do izby, prawo zaczynają łamać w szkole. Tworzą paczki, które wybierają sobie ofiarę. Najczęściej dobrą uczennicę, skromną, grzeczną. - Jeśli do tego jest harcerką, to ma już z nimi bardzo na pieńku - stwierdza Eliasz. - Potrafią tak znęcać się nad rówieśnikami, ale też rodzicami czy dziadkami, że nam dorosłym trudno sobie to wyobrazić.

Eliasz opowiada historię dziewczyny, którą ojciec starał się nakłonić do nauki i zakazał wyjścia ze znajomymi. Efekt? Został aresztowany za utrzymywanie stosunków seksualnych z córką. Okazało się jednak, że dziewczyna - mszcząc się na ojcu - wymyśliła całą historię.

Dużo mniej drastyczne przypadki zdarzają się prawie codziennie w szkołach. - I nie wolno ich lekceważyć, bo małe wykroczenia bez kary rodzą kolejne, poważniejsze - podkreśla Eliasz. - Nauczyciele mają obecnie status funkcjonariusza publicznego i jeśli ktoś ich ośmiesza, wyszydza lub uniemożliwia przeprowadzenie lekcji, podlega karze. Tak samo powinni reagować w wypadkach znęcania się nad kolegami czy koleżankami.

Co powoduje taką agresję? Specjaliści podkreślają, że dziewczyny, aby określić swoje miejsce w grupie rówieśników, starają się wyróżnić. - Stąd zdarza się, że w swoich wyczynach prześcigają chłopców - stwierdza dr Beata Zajęcka z Zakładu Pedagogiki Opiekuńczej i Resocjalizacyjnej AJD. - Wychodzą z założenia, że żaden chłopak nie zainteresuje się "szarą myszką".

Zajęcka mówi też o potrzebie rozładowania frustracji i próbie stania się gwiazdą w grupie. - Niestety, to także wyraz czasów i emancypacji w złym tego słowa znaczeniu.

Źródło: www.gazeta.pl

Inne z kategorii

Świadek w postępowaniu karnym

Świadek w postępowaniu karnym

20.02.2024

Osoby pokrzywdzone przestępstwem często potrzebują wsparcia specjalistycznego,...

czytaj dalej
Procedura Niebieskie Karty

Procedura Niebieskie Karty

19.02.2024

W 2023 roku procedura "Niebieskie Karty" została wzbogacona o kilka nowych elementów.

 

...

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.