KOBIETY CIĘŻEJ PRACUJĄ W GOSPODARSTWACH DOMOWYCH

Aktualności

18.04.2008

Kobiety i mężczyźni powinni mieć równe prawa i być równo traktowani w życiu publicznym - tak uważa 97 proc. przebadanych przez Centrum Badania Opinii Społecznej Polaków. Zaledwie jeden procent respondentów udzielił odpowiedzi "nie", zaś 2 proc. - nie wiem. W przypadku życia rodzinnego za równością płci jest podobnie wysoki odsetek - 96 proc., tak samo za równym traktowaniem w pracy.Rzeczywistość odbiega jednak od deklaracji. Wedle tych samych badań przygotowaniem posiłków w domu zajmują się w 75 proc. kobiety, zaś tylko w 7 proc mężczyźni, a sprzątaniem w 61 proc. kobiety i w 6 proc. mężczyźni. Jeszcze gorzej przedstawiają się proporcje w przypadku prania i prasowania (84 proc. - panie, 5 proc. - panowie). Odrobinę lepiej jest w przypadku zakupów - w ponad połowie przypadków robią je kobiety (52 proc.), jednak w co ósmym przypadku (12 proc.) - mężczyźni.

Główny Urząd Statystyczny zbadał z kolei różnice w zarobkach osób pracujących na tych samych stanowiskach. Okazało się, że w przypadku stanowisk robotniczych kobiety zarabiają średnio o jedną trzecią mniej, niż mężczyźni, w przypadku pracy urzędniczej - o 29 proc., w usługach o 16 proc."Kobiety ciągle sprzątają w domu, a w pracy rzadziej awansują" - tak powyższe dane zostały skomentowane na łamach przytaczającego je "Dziennika" z 8 marca 2008.

"Władza to pieniądze. Mężczyźni ustępują miejsca kobietom w tramwaju, ale nie oddają władzy", oceniła Danuta Duch-Krzysztoszek z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN w Warszawie, autorka książki "Kto rządzi w rodzinie". Jej słowa potwierdza sprawozdanie Komisji Europejskiej na temat nierówności kobiet i mężczyzn z 2007 r. Według niego w zarządach 50 największych przedsiębiorstw europejskich w 2005 r. zasiadała jedna kobieta na 10 mężczyzn.Zdaniem socjologów, przytoczone dane dotyczące sytuacji w Polsce znajdują potwierdzenie w sondażowych odpowiedziach na pytanie o tożsamość. Zagadnięte: "kim jestem", Polki odpowiadały w kolejności: matką (34 proc.), żoną (29 proc.), kobietą (14 proc.), człowiekiem (9 proc.), Polką (8 proc.). U mężczyzn kolejność ta wyglądała następująco: jestem człowiekiem - odpowiedziało 26 proc., mężem - 24 proc., mężczyzną - 22 proc., Polakiem - 22 proc., ojcem - 2,5 proc. Badaczy zastanowiły szczególnie dysproporcje w pojmowaniu swojej rodzicielskiej roli w życiu. Skoro częściej niż co trzecia kobieta uważa się w życiu przede wszystkim za matkę, a tylko co 40 mężczyzna za ojca, to oznacza, że przeważa u nas wciąż tradycyjny model rodziny - oceniają naukowcy.

Źródło: www.rodzina.gov.pl