Nastolatek w seksualnym świecie

22.04.2019

W dobie XXI wieku internet stał się źródłem informacji, nawiązywania relacji, miejscem do prowadzenia streamingów, robienia zakupów, wymiany informacji czy platformą do dzielenia się intymnymi przeżyciami. Warto zastanowić się czy rzeczy, które przesyłamy, a następnie usuniemy na pewno znikną z sieci? Czy rzeczy, które wyślemy do grupy odbiorców obejdą się bez konsekwencji prawnych? Czy aby na pewno jesteśmy w internecie anonimowi? Jak pomóc uczniowi zauważyć problem?

Edukacja seksualna w Polsce

Obecnie nauczanie w ramach przedmiotu wychowanie do życia w rodzinie nie zaspokaja potrzeb współczesnego nastolatka. Okrojony program jest realizowany w formie 14 godzin lekcyjnych bez podziału na grupy – chłopcy, dziewczyny lub w formie 19 godzin lekcyjnych realizowanych w formiewspólnej oraz z podziałem na grupy. Młodzież najczęściej nie chodzi na te zajęcia ze względu na to, że przedmiot realizowany jest po lekcjach lub w sobotę, osobą prowadzącą jest najczęściej osoba ucząca innego przedmiotu w szkole, co może powodować niskie poczucie bezpieczeństwa w grupie uczniów i oraz obawy czy nauczyciel powieli treści wśród grona pedagogicznego czy zostawi je dla siebie. Znacznie pewniej i bezpieczniej młodzież czuje się, kiedy zajęcia prowadzi osoba z zewnątrz, która zrealizuje swój program, odpowie na nurtujące młodzież pytania i opuści teren szkoły. Warto się na chwilę zatrzymać i zastanowić komu byśmy bardziej zaufali z punktu widzenia nastolatka. Jeżeli wyobrazimy sobie sytuację, w której nastolatek funkcjonuje w domu, w którym jest gotowość i przyzwolenie na rozmowę o seksualności, rzadziej będzie szukał informacji w internecie niż nastolatek, który na taką otwartość ze strony rodziców, dziadków czy rodzeństwa liczyć nie może. W drugim wariancie istnieje większa szansa, że istotnych dla siebie informacji poszuka w internecie. Dodatkowo, kiedy trudno jest nastolatkowi liczyć na wsparcie rodziców, nie ma osoby godnej zaufania w szkole, na przykład nauczyciela, psychologa, pedagoga, nie ma możliwości zadania pytania podczas zajęć WDŻ, szansa na skorzystanie z internetu jeszcze bardziej wzrasta.

W internecie można znaleźć dowolne fora, grupy wsparcia, potencjalnie zainteresowanych kontaktem ludzi. Mamy bardzo dużo opcji do wyboru, bo sami możemy je dodatkowo stwarzać, nie zdając sobie sprawy jacy są odbiorcy lub kto właśnie stał się naszym nowym internetowym kolegą czy koleżanką. Kiedy nastolatek zaczyna nabierać zaufania do osoby poznanej w sieci, może być bardziej skłonny do nawiązania relacji poza internetem czy do nawiązania intymnej relacji. Dlatego też w trakcie trwania zajęć WDŻ powinny być poruszane treści dotyczące konsekwencji poruszania się w internecie, nawiązywania internetowych znajomości, konsekwencji rozpowszechniania własnych zdjęć. Jako psycholog i seksuolog nieraz konsultowałam nastolatków, którzy umieścili zdjęcia nagich kobiet na forum internetowym klasy. Zdarzyło się, że jedna z koleżanek powiedziała mamie, mama pani wychowawczyni, następnie sprawa trafiła do dyrekcji i chłopak został oskarżony o demoralizację. Podczas konsultacji chłopak jest smutny, nie rozumie konsekwencji swojego czynu, mówiąc wszyscy takie rzeczy sobie wysyłają i ja mu wierzę, bo skąd miał się dowiedzieć, że takie zachowania mogą nieść za sobą konsekwencje karne, skoro nie miał skąd o tym usłyszeć? Rodzice nigdy nie rozmawiali z nim na temat tego jakie zachowania w internecie są karalne, nie słyszał takich informacji od wychowawcy szkolnego, pedagoga szkolnego ani od dyrektora. Wiele dzieje sięw sieci i dzieje się błyskawicznie, a młodzież powinna wiedzieć o możliwych konsekwencjach swoich działań.

Cyberseksualność – dlaczego sieć jest atrakcyjna dla sprawcy?

Szacuje się, że w Polsce co siódme dziecko pada ofiarą nadużyć seksualnych przed ukończeniem piętnastego roku życia. Problem dotyczy obu płci – około 30% dziewcząt i 10% chłopców, z czego 4% czynów jest dokonywanych w układzie kazirodczym. Wykorzystaniem seksualnym dziecka nazywamy każdą aktywność seksualną osoby dorosłej podjętą z dzieckiem, niezależnie od okoliczności. Zachowania seksualne są pewnym kontinuum, poczynając od przemocy seksualnej bez kontaktu fizycznego ze sprawcą, kończąc na usiłowaniu wymuszenia stosunku seksualnego przez sprawcę. Przemocą seksualną bez kontaktu fizycznego ze sprawcą może być nakłonienie do rozebrania się na przykład poprzez internetowe komunikatory. Wyobraźmy sobie sytuację, w której obserwujemy dziewczynkę w klasie, która ma 9 lat, jest cicha, spokojna, niewiele osób zwraca na nią uwagę. Wraca do domu, w którym najczęściej nikogo nie ma, nie ma też bliskiej osoby, z którą może o wszystkim porozmawiać. Rodzice pracują, czasami zajmuje się nią babcia, czasami wujek, czasem dziadek, czasem jest sama. W szkole niewiele osób ją lubi, mało kto zaprasza ją na swoje urodziny. Jednak w internecie jest inaczej, jest mężczyzna, który poświęca jej całą swoją uwagę i czeka na nią, jak tylko wróci ze szkoły i się zaloguje. Troszczy się o nią, rozmawiają całymi wieczorami. On wie, co ona lubi, co jej się podoba, jaki jest jej ulubiony zespół. Mężczyznę interesuje wszystko, co dotyczy dziewczynki, wie o niej więcej niż mama, tata, babcia czy wujek. Rozmawiają miesiącami. Dziewczynka niedługo będzie miała 10 lat i jest wdzięczna, że ma kogoś, kto zawsze ją wysłucha, szanuje, interesuje się nią, więc mężczyzna posuwa się o krok dalej. Obiecuje jej, że jak tylko poda mu swój adres, to wyśle jej prezent urodzinowy, ale musi powiedzieć co chciałaby otrzymać w prezencie. Dziewczynka chce ładny pamiętnik, kolorowy, w twardej oprawie, z cytatami na każdy dzień. Mężczyzna kupił, ona podaje mu adres i cztery dni później w skrzynce pocztowej widzi przesyłkę. Rozpakowała papier i zobaczyła swój wymarzony pamiętnik. Na drugi dzień koleżanka z klasy zapytała, skąd ma taki pamiętnik, odpowiedziała, że od chłopaka poznanego w internecie. Koleżanka odpowiedziała jej, że jest dziwna. Miesiące mijały, mężczyzna był coraz bardziej przyjazny. Znają się już prawie rok, zaczynają więc rozmawiać, że cudownie byłoby być razem, móc iść na lody czy na zakupy. Mówi jej, że ją kocha, ona jego również. Zapytała, czy może dostać jego zdjęcie, odpowiedział twierdząco i zapytał, czy dostanie zdjęcie także od niej. Zgodziła się, zrobiła zdjęcia i wysłała, on ją komplementował. Dodał, że nie wyśle jej swojego zdjęcia, bo chce jej się pokazać w całości, gdy się spotkają. Nie zaprzeczała, wysyłała kolejne zdjęcia, coraz bardziej śmielsze, półnagie, nagie. Wysyłała mu kilka zdjęć dziennie, w zamian otrzymywała zainteresowanie i komplementy, aż do momentu, kiedy mężczyzna zaproponował spotkanie.

Sprawcy przestępstw, którzy popełniają czyny pedofilne preferencyjne mogą uwodzić ofiarę, dbać, aby ofiara stała się im bliska emocjonalnie, obdarowują upominkami, aż dochodzi do wykorzystania emocjonalnego, co jest największą krzywdą, szczególnie dla dzieci.

Innymi formami przemocy seksualnej mogą być: bycie podglądanym, zaczepianie na ulicy i składanie propozycji nawiązaniu kontaktu seksualnego, zmuszanie do oglądania masturbacji zarówno w trakcie bezpośredniego spotkania, jak i przez komunikator internetowy. Kolejną formą przemocy seksualnej jest zmuszanie ofiary do dotykania narządów płciowych sprawcy, na przykład w formie pieszczot, pettingu, a także dotykanie narządów płciowych ofiary czy naruszanie nietykalności z intencją seksualną. Inną formą przemocy seksualnej jest usiłowanie wymuszenia lub wymuszenie stosunku seksualnego przez sprawcę w formie kontaktu waginalnego, oralnego, analnego. Warto nadmienić, że wszystkie wymienione powyżej formy przemocy seksualnej są tak samo dotkliwe dla ofiary. Wykorzystanie seksualne, bez względu na formę, może powodować różnorodne konsekwencje.

Wykorzystanie seksualne wywiera skutek na funkcjonowanie dziecka przez długi czas po nadużyciu, a nawet może rzutować negatywnie na całe dorosłe życie ofiary. Czas i nasilenie objawów zależy od wielu zmiennych, jednak skutkiem nadużycia seksualnego może być depresja, myśli i próby samobójcze, zaburzenia snu i koszmary nocne, mogą wystąpić zaburzenia jedzenia, takie jak anoreksja, bulimia, kłopoty seksuologiczne, trudności we wchodzeniu w związki partnerskie, uzależnienia od substancji psychoaktywnych, obniżenie funkcjonowania w wielu zakresach, wycofanie czy obniżenie funkcjonowania poznawczego, objawiające się na przykład poprzez problemy z nauką.

Trójkąt bermudzki traumy – dlaczego nikt nie zareagował?

J. Gliszczyński (2013) przedstawia trójkąt bermudzki traumy. Trójkąt obejmuje: prześladowcę, ofiarę i wybawcę, autorytet, który zawiódł (zaprzeczył realności istnienia traumy). Na potrzeby artykułu skupię się na znaczeniu autorytetu, który zawiódł. Sytuacje, w których jest prześladowca i ofiara mogą być bardzo różne. Prześladowca może być rówieśnikiem w klasie, osobą młodszą lub starszą od ofiary, o różnym statusie ekonomicznym, na przykład osobą bardzo zamożną lub ubogą. Ofiarą może być dowolna osoba, funkcjonująca w dowolnej rodzinie. Szacuje się, że w rodzinach o niskim statusie ekonomicznym częściej dochodzi do przemocy fizycznej, a w rodzinach tzw. inteligenckich o wysokim statusie ekonomicznym obserwuje się częściej przemoc psychiczną.

Nawiązując do przytoczonej teorii trójkąta bermudzkiego traumy, w sytuacji subiektywnie trudnej dla ofiary, istnieje możliwość, że ofiara poinformuje wybraną przez siebie osobę o sytuacji traumatycznej. Dziewczynka w szkole powie koleżance, że pisze z dorosłym mężczyzną. Chłopak powie ojcu, że w szkole go biją. Nastolatek powie nauczycielowi, że jest przygnębiony i trudno mu się skupić ze względu na to, że właśnie rozpadł się jego pierwszy związek. Dziewczyna, przez lata wykorzystywana seksualnie przez ojczyma, powie w poradni, że chyba takie zdarzenia miały miejsce. Nastolatek powie pani w szkole, że dorosły mężczyzna oczekuje jego nagich zdjęć przesłanych przez internet. Ofiara szuka osoby, z którą może podzielić się trudnym przeżyciem i szuka pomocy, aby poradzić sobie w tej sytuacji. Autorytet, który zawiódł, który miał okazać się wybawcą i pomóc, zaprzeczył realności traumy. Koleżanka odpowie: no co ty, kto by z tobą chciał pisać, ojciec odpowie synowi: trudno, musisz sobie z tym poradzić, nauczyciel odpowie: jakoś nigdy tego nie zauważyłem, osoba w poradni odpowie: czy pani jest tego pewna? Znam pani rodziców, są dobrymi ludźmi, pani w szkole odpowie: to mu nie wysyłaj i z nim nie pisz, zawsze pakujesz się w kłopoty. Przytoczone wypowiedzi wyrażają zaprzeczenie realności w stosunku do sytuacji i przeżyć ofiary. Taki komunikat może powodować poczucie bezradności, poczucie winy, wstyd, lęk, rozpacz, to wszystko znajduje się w pojęciu traumy.

Warto zawsze poszerzyć kontekst. Poznać punkt widzenia ofiary, zapoznać się z opisem prześladowcy, jak ofiara widzi go swoimi oczami, co przeżywa w momencie opowiadania swojej historii i interweniować, odesłać do osoby, która będzie potrafiła pomóc takiej osobie, którą spotkało tak trudne doświadczenie. Osobą kompetentną może być psychoterapeuta, który posiada narzędzia do pracy z osobą po trudnym wydarzeniu życiowym oraz wiedzę na temat trójkąta bermudzkiego traumy i jego specyfiki. Jest także istotne, czy ofiara mówi nam o trudnym wydarzeniu na początku spotkania, czy na końcu. Jeżeli na początku, to kim z trójkąta bermudzkiego traumy jesteśmy, czy dopytywać i zostać odebranym jako prześladowca, czy nie poruszać tematu i być w roli autorytetu, który zawiódł. Może się tak zdarzyć, że ofiara opowie o trudnym wydarzeniu pod koniec spotkania, wówczas może nie być czasu na prowadzenie rozmowy. Dlatego warto odesłać ofiarę do specjalisty, tylko czy wtedy nie będziemy w roli autorytetu, który zawiódł? Odpowiedź pozostawiam Czytelnikowi.

Profilaktyka przemocy i zachowań agresywnych wśród uczniów

Z badań CBOS wynika, że ponad jedna czwarta badanych rodziców lub dziadków deklaruje, że młodzi ludzie z ich gospodarstw domowych zawierają przez internet nowe znajomości, ten odsetek wzrósł dwukrotnie od 2008 roku. Co więcej, 11% opiekunów nie orientuje się w tej kwestii. Z relacji opiekunów wynika również, że nowe znajomości online relatywnie rzadziej nawiązują najmłodsi internauci, natomiast najczęściej – mający od 13 do 15 lat i starsi. Ponad połowa dorosłych z gospodarstw domowych, z których dzieci zawierają przez internet nowe znajomości, twierdzi, że wie, kim jest większość nowo poznanych osób lub nawet wszystkie (59%). Ważnym elementem profilaktyki jest zbadanie kontekstu sytuacji. Warto dowiedzieć się, czy nastolatek zna osobę, z którą jest w kontakcie online np. wie, w jakim ona jest wieku i czy jest to potwierdzone poprzez zdjęcie, czy informacje przekazywane przez tę osobę są logiczne czy może podaje sprzeczne informacje, czy ta osoba prosi, szantażuje, wymusza uzyskanie zdjęcia od nastolatka i jaki byłby cel udostępnienia zdjęcia, adresu zamieszkania. Warto poruszyć z nastolatkiem temat dotyczący przesyłania zdjęć w sieci. Formę komunikacji elektronicznej, w której obserwujemy seksualnie sugestywny obraz lub treść nazynazywamy sextingiem – niewłaściwie użyty może być dowodem przestępstwa. Kontakt online może być jedną z dróg, jakiej sprawca przestępstw seksualnych szuka, aby skontaktować się z dzieckiem, nastolatkiem.

Młodzi ludzie, wbrew temu, co powszechnie sądzą o nich dorośli, chcą rozmawiać, dlatego bardzo pomocne są odpowiednio prowadzone lekcje wychowawcze, zajęcia WDŻ, konsultacje indywidualne w szkole. Informacja potrzebuje czasu i cierpliwości, aby mogła zostać ujawniona. Wyobraźmy sobie, że musimy powiedzieć o najbardziej wstydliwej rzeczy, którą zrobiliśmy w życiu osobie obcej. Też byłoby nam, jako specjalistom trudno – może ktoś by skłamał, zamienił informację trudną na inną, milczał. Dlatego niezmiernie ważne jest dla dziecka, jak odbiorca komunikatu zareaguje, jak poprowadzi rozmowę. Jeżeli nastolatek zostanie wysłuchany i będzie miał poczucie, że jest rozumiany, to jest szansa, że uda się wspólnie dotrzeć do źródła jego krzywdzących zachowań. Warto dodać, że agresja jest formą niezwerbalizowanego komunikatu. Czasem młodemu człowiekowi trudno jest powiedzieć wprost, nie potrafi, bo na przykład nie miał się od kogo nauczyć werbalizowania swoich uczuć i emocji, zachowanie eskaluje, kłopoty narastają, więc pojawia się przemoc fizyczna. Istotne jest zrozumienie kontekstu komunikatu, a to wymaga kompetencji i wiedzy na temat rozwoju psychospołecznego człowieka, a w szczególności zachowań charakterystycznych dla adolescentów.

________________________________________

Aleksandra Żyłkowska – psycholożka, psychoterapeutka, seksuolożka. Absolwentka psychologii ze specjalnością psychologia kliniczna na Uniwersytecie SWPS w Katowicach. Prowadzi prywatną praktykę w Instytucie Psychoterapii i Seksuologii w Katowicach.

BIBLIOGRAFIA:

  • Bancroft J. (2009). Seksualność człowieka. Przestępstwa seksualne. Wrocław: Elsevier Urban & Partner. Gliszczyński J. (2013). Koncepcje terapeutycznej pracy z traumą.
  • http://www.psychodrama.pl/files/dok/praca_z_trauma_seminarium.pdf (dostęp: 8.03.2019)
  • Lew-Starowicz Z., Długołęcka A., (2006). Edukacja seksualna. Warszawa: Świat Książki.
  • Lew-Starowicz Z. (2014). Seksuologia Sądowa. Przestępczość seksualna. Warszawa: PZWL.
  • Rothschild B. (2014). Psychofizjologia traumy i terapia osób po urazie psychicznym, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Inne z kategorii

Umysł zniewolony przemocą - Fragment książki Jerzego Melibrudy “Przeciwdziałanie przemocy domowej”

Umysł zniewolony przemocą - Fragment książki Jerzego Melibrudy “Przeciwdziałanie przemocy domowej”

31.10.2009

Niebieska Linia 5/2009 Fragment książki Jerzego Melibrudy „Przeciwdziałanie przemocy domowej' Jeszcze inna perspektywa otwiera się, kiedy zastanawiamy...

czytaj dalej

Bardzo ważny wyrok w Sądzie Najwyższym

20.01.2023

Zapadł bardzo ważny wyrok w Sądzie Najwyższym

ZAPOZNAJ...

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.