Postawy i kompetencje grup roboczych - Część II
Aktualności
Niebieska Linia nr 5 / 2013
Wnioski z badań własnych - Część II
Mocną stroną systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie są postawy osób wchodzących w skład grup roboczych – pożądane i sprzyjające zajmowaniu się przemocą. Jednak, jak pokazują wyniki badań, nie gwarantują one dobrej jakości podejmowanych działań. Co można zrobić, aby współpraca specjalistów w grupach roboczych w obszarze przeciwdziałania przemocy nie osiągnęła skutków przeciwnych do zamierzonych?
Kilka miesięcy temu Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych we współpracy z Instytutem Psychologii Zdrowia zrealizowała ogólnopolskie badania na próbie blisko 700 osób pracujących w grupach roboczych. Ich postawy i kompetencje zostały omówione w poprzednim numerze Niebieskiej Linii". W tym skoncentrujemy się na opiniach wobec obowiązującego prawa, postulowanych zmianach, a także przyjrzymy się, w jakiego rodzaju szkoleniach uczestniczyli członkowie grup roboczych i jakie są w tym obszarze deficyty.
Udział w szkoleniach
Przynajmniej raz w szkoleniu z zakresu przeciwdziałania przemocy w rodzinie uczestniczyło 89,2% respondentów, natomiast co dziesiąty nigdy nie brał udziału w żadnym takim szkoleniu. Największy odsetek osób, które przynajmniej raz uczestniczyły w takich szkoleniach odnotowano wśród pracowników oświaty (95%), sądów (92%) i gminnych komisji (93%), zaś najniższy wśród pracowników ochrony zdrowia – 75%.
Ponieważ zjawisko przemocy jest obszarem pracy wymagającym interdyscyplinarnego przygotowania, dlatego w badaniach ustalono udział respondentów w konkretnej tematyce szkoleń. Ponad połowa badanych członków grupy roboczej nigdy (!) nie uczestniczyła w szkoleniach dotyczących:
- osobistych postaw wobec przemocy,
- sytuacji psychologicznej osób doświadczających przemocy,
- kontaktu z osobami doświadczającymi przemocy,
- kontaktu z osobami stosującymi przemoc,
- sytuacji psychologicznej dziecka.
Natomiast co trzeci badany (31%) nigdy nie brał udziału w szkoleniu na temat realizacji procedury Niebieskie Karty" (wykres 1).
WYKRES 1. Odsetek osób, które nigdy nie uczestniczyły w szkoleniach o wskazanej tematyce.
Ważnym obszarem badań było sprawdzenie gotowości przedstawicieli grup roboczych do podnoszenia swoich kwalifikacji. Spośród tych, którzy nie brali udziału w szkoleniach dotyczących określonych obszarów tematycznych, najwięcej osób zadeklarowało gotowość udziału w szkoleniach dotyczących kontaktu z ofiarami i sprawcami przemocy – odpowiednio 53% i 54% (wykres 2). W pozostałych przypadkach ponad połowa badanych (od 51% w przypadku tematu sytuacja psychologiczna dziecka" do 79% w przypadku tematu osobiste postawy wobec zjawiska przemocy") nie wyraża chęci podnoszenia swoich kwalifikacji. Z badań wynika, że mamy do czynienia z sytuacją, kiedy znacząca liczba osób pracujących w grupach roboczych nie brała udziału w szkoleniach (patrz wykres 1) i niestety duża część z nich nie ma zamiaru doskonalić w ten sposób swoich kompetencji (patrz wykres 2).
WYKRES 2. Gotowość do udziału w szkoleniach w grupie osób, które nigdy nie brały udziału w poszczególnych szkoleniach.
Szkolenia a kompetencje
Przypomnijmy, że badanymi kompetencjami była wiedza prawna, psychologiczna oraz umiejętności w zakresie kontaktu z klientami grup roboczych. Przy pomocy korelacji r – Pearsona[1] sprawdzono, czy istnieje związek między udziałem w szkoleniach a kompetencjami w poszczególnych obszarach. W przypadku zależności między udziałem w szkoleniach przygotowujących do kontaktu z osobami doświadczającymi przemocy i stosującymi przemoc a kompetencjami w tym obszarze uzyskano słabą korelację r =0,18. Podobnie słaby związek r=0,22 dotyczył udziału w szkoleniach z obszaru psychologii a wiedzą z tego zakresu. Największą zależność, ale wciąż przeciętną, uzyskano między udziałem w szkoleniach z zakresu zagadnień prawnych a kompetencjami w tym obszarze r=0,33. Czyli w pewnym uproszczeniu można powiedzieć, że udział w szkoleniach nie gwarantuje wystarczającej wiedzy i w rezultacie słuchacze wykładów na temat psychologicznych mechanizmów przemocy w rodzinie" nie potrafią rozpoznać fazy miodowego miesiąca w cyklu przemocy.
Opinie na temat obowiązującego prawa i postulowane zmiany
Interesujące z punktu widzenia użyteczności procedury NK są odpowiedzi badanych na pytanie o to, czy jest ona dobrym narzędziem w pracy z rodzinami, w których dochodzi do przemocy. Pozytywną opinię wobec powyższej procedury wyraża 52,6% respondentów, zaś 19,2% nie zgadza się z takim stwierdzeniem.
Drugą ważną kwestią podejmowaną w tej części badań było sprawdzenie, na ile członkowie grup roboczych oczekują wprowadzenia zmian w rozporządzeniu regulującym procedurę NK i pracę grup roboczych. Po pierwsze 1/3 badanych (32,4%) uważa, że obowiązujące rozporządzenie powinno zostać zmienione, natomiast 21,9% twierdzi, że taka nowelizacja nie jest potrzebna. Najczęściej zmiany w rozporządzeniu sugerują pracownicy pomocy społecznej (40%) oraz policjanci (36,2%), najrzadziej członkowie gminnych komisji (14,3%). Znamienny jest duży odsetek osób, które nie mają zdania w tej sprawie – aż 45,7% (największy odsetek niezdecydowanych jest w grupie gminnych komisji – prawie 70%). Trudno zrozumieć tę nieumiejętność dokonania jednoznacznej oceny, zważywszy na fakt, że każda z badanych służb w pracy opiera się na tym samym akcie prawnym.
Najczęściej postulowaną zmianą (wskazywało ją 58,4% respondentów) było precyzyjne określenie kto i w jakiej formie kończy procedurę NK. Niemal 39% postulowało wprowadzenie zapisu regulującego kwestię wglądu w dokumentację dotyczącą procedury Niebieskie Karty" przez sprawcę i ofiarę przemocy. 38% wskazało, że potrzebną zmianą jest dodanie w Karcie – A numeru PESEL lub daty urodzenia sprawcy przemocy w rodzinie. 35,7% uważa, że należy wprowadzić zapis pozwalający na ograniczenie składu grupy roboczej w przypadku, gdy w rodzinie nie ma dzieci lub nie występuje problem alkoholowy. Skrócenie formularza Karty – A, rozpoczynającego procedurę postulowało 31,2%.
WYKRES 3. Określenie w procentach liczby osób wskazujących na konieczność poszczególnych zmian w zakresie procedury Niebieskie Karty".
Ocena funkcjonowania grupy roboczej
Prawie 90% badanych pozytywnie[2] ocenia swoją współpracę z innymi członkami grupy roboczej, a tylko 3% negatywnie. Reszta nie ma w tej kwestii zdania. 78% respondentów uznało, iż liczba spotkań ich grupy roboczej w stosunku do ilości zadań, które powinny zostać wykonane, była odpowiednia – nie za często i nie za rzadko. 7% respondentów stwierdziło, że liczba takich spotkań była zbyt mała, a 4,6% uważało, że takich spotkań było zbyt dużo. Co dziesiąty badany (10,6%) nie miał w tej sprawie jednoznacznej opinii i wskazywał odpowiedź trudno powiedzieć". Z kolei w kwestii liczebności grupy roboczej, ponad 3/4 badanych stwierdziło, że grupa, w której pracują, ma odpowiednią liczbę osób. Co ósmy badany wyraził przekonanie, że liczba ta jest zbyt mała w stosunku do realizowanego przez grupę zakresu zadań, a jedynie 2% respondentów było w tej sprawie przeciwnego zdania, twierdząc, że w ich grupie roboczej jest za dużo osób.
Szczegółowe analizy statystyczne post hoc pokazały, że policja i pomoc społeczna uzyskały najwyższe oceny jakości współpracy (średnia w tej grupie wynosi 3,9 na skali od 1 do 5), natomiast najniższe oceny uzyskała ochrona zdrowia (w tym przypadku ocena jest przeciętna – zbliżona do środka skali). Nie ma różnic w ocenach gminnej komisji, sądu oraz pracowników oświaty i dla tych grup oceny jakości współpracy są wyższe niż dla ochrony zdrowia, ale niższe niż dla pomocy społecznej.
Bariery w pracy
92,7% respondentów wskazało przynajmniej jedną barierę utrudniającą im pracę w grupie roboczej. Najczęściej była to nadmierna biurokracja (niemal 3/5 badanych), a następnie niechęć ofiar przemocy do współpracy (ponad 2/5) oraz brak w równym stopniu aktywności wszystkich członków grupy (ponad 1/3). Niemal 1/3 respondentów wskazała, że barierą utrudniającą pracę w grupie roboczej są trudności w zgraniu terminów i umówieniu się grupy. Dla ponad 1/4 jest nią brak widocznych efektów pracy grupy oraz zbyt małe kompetencje niektórych jej członków. Nieco ponad 1/5 uznała, że takim czynnikiem są zbyt małe uprawnienia grupy roboczej, a niemal 1/5 w tym kontekście wymieniła niejasne przepisy dotyczące procedury NK oraz zbyt duże obciążenie emocjonalne. Co jedenasty respondent w omawianym kontekście wymienił brak zrozumienia ze strony pracodawcy. Tylko 1,5% badanych wskazało złą atmosferę w grupie roboczej.
Podsumowanie
Mocną stroną systemu przeciwdziałania przemocy są postawy osób wchodzących w skład grup roboczych – pożądane i sprzyjające zajmowaniu się przemocą. Jednak nie gwarantują one dobrej jakości podejmowanych działań (można mieć pozytywną postawę wobec jakiejś marki samochodu, a nawet kupić taki samochód, ale to nie znaczy, że jest się dobrym kierowcą). Wyniki badań pokazały, że poziom kompetencji jest niewystarczający, zwłaszcza w obszarze kontaktu z klientami grup roboczych. A najsłabiej we wszystkich obszarach wiedzy wypadła ochrona zdrowia.
Również ta służba uzyskała najniższe oceny, jeśli chodzi o jakość współpracy. Sprawą niezwykle istotną jest poprawa jakości szkoleń, ponieważ badania pokazały, że udział w nich nie przekłada się na odpowiedni poziom kompetencji. Wydaje się, że konieczne jest wprowadzenie choćby w ramach Wytycznych do prowadzenia szkoleń w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie"[3] bloku dotyczącego kontaktu z klientem grupy roboczej oraz, wzorem dobrej praktyki wyższych uczelni, wskazanie, jakie kompetencje i wiedzę będzie posiadał absolwent takich szkoleń, np. że będzie znał mechanizmy psychologiczne utrudniające osobom krzywdzonym wyjście z toksycznych relacji. Koniecznym jest także zwiększenie czasu trwania szkoleń, bo rekomendowane 24 godziny to stanowczo za mało. Dobrym rozwiązaniem byłoby, aby w ramach ankiet ewaluacyjnych (marzy mi się, żeby je w ogóle robić!) sprawdzać nie tylko ogólne opinie i zadowolenie uczestników, ale przede wszystkim poziom wiedzy po ukończeniu konkretnego szkolenia.
Ponadto dużym wyzwaniem jest zachęcenie osób, które nie uczestniczyły w żadnych szkoleniach do podnoszenia swoich kwalifikacji. Zadanie to może być o tyle trudne, że duża liczba osób wykazała subiektywne przekonanie o swoich wysokich kompetencjach i choć wyniki w teście wiedzy tego nie potwierdziły, to takie idealistyczne wyobrażenia o swoich umiejętnościach mogą ograniczać wewnętrzną motywację, aby doskonalić swój warsztat pracy.
Kodeks etyki zawodowej psychologów mówi, że celem badań w ich dalszej perspektywie jest niesienie pomocy innej osobie w rozwiązywaniu trudności życiowych i osiąganiu lepszej jakości życia" (www.ptp.org). I tak jest w tym przypadku – ostatecznym beneficjentem zrealizowanych badań są nasi klienci. To przecież dla nich został stworzony system przeciwdziałania przemocy w rodzinie, a naszą powinnością jest jak najlepiej w tym systemie pracować i służyć potrzebującym!
Katarzyna Łukowska – zastępca dyrektora Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Warszawa.
___________
[1] Korelacja (współzmienność) świadczy o związku dwóch zmiennych i może przyjmować wartości od –1 do 1.
[2] Suma odpowiedzi: bardzo dobrze oraz raczej dobrze.
[3] Wytyczne są opracowywane na podstawie art. 8 pkt 5 ustawy o przeciwdziałaniu przemocy. Obecne Wytyczne obowiązują do końca 2013 roku.
BIBLIOGRAFIA
Łukowska K. wykład pt. Grupa robocza jako narzędzie pracy w obszarze przeciwdziałania przemocy – postawy, kompetencje i oczekiwania, wygłoszony podczas konferencji Postawy i kompetencje jako kluczowy element polskiego systemu przeciwdziałania przemocy, w dniu 24 kwietnia 2013 r. w Kancelarii Premiera Rady Ministrów.
Łukowska K. Czego nam brakuje w systemie przeciwdziałania przemocy w: Świat Problemów", nr 7 (246), 2013.
Kilka danych uzyskanych w badaniach do indywidualnej refleksji Czytelnika
- Prawie 30% uważa, że formularz Niebieska Karta to formuła ustrukturalizowanego wywiadu i dlatego należy zadawać pytania zgodnie z kolejnością i stosować technikę – odczytanie pytania i zanotowanie odpowiedzi.
- Ponad 18% badanych (a w pomocy społecznej ponad 23%!) wolałoby nie zajmować się przeciwdziałaniem przemocy, robią to tylko dlatego, że należy to do ich obowiązków.
- Ponad 1/4 respondentów nie rozumie dlaczego pomimo doznawanej przemocy ofiary nadal trwają w takim związku, a 14% uważa, że nie da się skutecznie pomóc ofiarom przemocy, bo wcześniej czy później i tak wrócą do sprawcy.
- 23% respondentów uważa, że jeżeli rodzina ma już założoną Niebieską Kartę i dochodzi do ponownego aktu przemocy, to nie ma potrzeby ponownie wypełniać dokumentacji NK.
- 44,5% badanych zaprosiłoby na posiedzenie grupy roboczej 15-letnie dziecko będące ofiarą przemocy.
- Blisko 37% nie wie, co to jest syndrom wyuczonej bezradności.
- 22% nie wskazuje fazy miodowego miesiąca wśród cykli przemocy w rodzinie (dla porównania 39% wskazało fazę zaprzeczania, choć nie jest ona w cyklach przemocy opisana).
- Ponad 88% uważa za właściwe postawienie osobie doznającej przemocy pytania: Jak Pani sądzi, dlaczego mąż zachowuje się w tak agresywny sposób?", zaś 34% nie dostrzega nic niestosownego w komunikacie: Jeżeli nie zechce pani zeznawać w sądzie, opowiadając o tym, co pani mąż zrobił, to już całe życie będzie panią pomiatał i nawet my, jako grupa robocza, nie będziemy w stanie temu zaradzić".
- Co dziesiąty uważa za niestosowne skierowanie do osoby doświadczającej przemocy takiego oto zwrotu: Zanim zaczniemy rozmowę, chcę Panią poinformować, jaki jest cel naszego spotkania".
Jeśli ktoś z Szanownych Czytelników i Czytelniczek chciałby podzielić się swoimi spostrzeżeniami z Autorką niniejszych badań, zachęcam do pisania na adres e-mailowy: katarzyna.lukowska@parpa.pl
Inne z kategorii
Międzynarodowy Dzień Ofiar Przestępstw
22.02.2024
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Ofiar Przestępstw. Reagowanie...
czytaj dalej