TRÓJMIASTO: UDANY TYDZIEŃ POMOCY OFIAROM PRZESTĘPSTW
Aktualności
Akcję zorganizowano już po raz dziewiąty, ale tak wielkiego zainteresowania, jakie towarzyszyło jej w tym roku, nikt się chyba nie spodziewał.
- Autentycznie tworzyły się spore kolejki. Codziennie punkt udzielania porad przy ulicy Piramowicza 1/2 [Poradnia Rodzinna Centrum Interwencji Kryzysowej w Bursie Gdańskiej - red.] odwiedzało po 30-40 osób. Dla porównania, w ubiegłym roku przychodziły tam średnio po cztery, góra pięć osób - mówi Krzysztof Sarzała, szef CIK, które było współorganizatorem akcji. Na wszystkich szukających pomocy prawnej czekało tam ponad 50 specjalistów: adwokatów, radców prawnych, prokuratorów, sędziów, policjantów, psychologów, pracowników socjalnych, komorników. Pracowali za darmo, średnio przez kilka godzin dziennie od poniedziałku do soboty.
- Poświęcili swój cenny czas, żeby pełnić ochotniczo dyżury na rzecz wszystkich osób pokrzywdzonych przestępstwem. Wszystkim tym osobom należą się wielkie podziękowania - dodaje szef CIK.
Ofiary jakiego rodzaju przestępstw szukały pomocy? W sporadycznych przypadkach chodziło o sprawy kryminalne. Najwięcej spraw dotyczyło zaś różnego rodzaju konfliktów w rodzinie (walka o spadek, podział majątku, alimenty, ograniczane kontakty z dzieckiem po rozwodzie itp.) oraz przemocy fizycznej i psychicznej w rodzinie. Tradycyjnie najczęściej to kobiety skarżyły się na mężów tyranów, ale - podkreślają udzielający porad prawnicy - w tym roku pojawiła się także niemała grupa mężczyzn, którzy przełamali wstyd i zgłosili przemoc, która spotyka ich ze strony małżonki.
Kilkaset mieszkańców Pomorza przyszło w minionym tygodniu po pomoc prawną do komend i komisariatów policji oraz siedzib prokuratury okręgowej i podległych jej prokuratur rejonowych.
- Nie podsumowaliśmy jeszcze wyników akcji, ale już teraz śmiało można powiedzieć, że ruch był w tym roku zdecydowanie większy niż w ubiegłych latach - przyznaje Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Co spowodowało tak ogromny wzrost zainteresowania Tygodniem Pomocy Ofiarom Przestępstw w naszym województwie?
Krzysztof Sarzała: - Nie sądzę, żeby nagle wzrosła liczba ofiar. To prawdopodobnie efekt dobrze przeprowadzonej promocji. O akcji informowały chyba wszystkie media. Poza tym powiesiliśmy ponad 300 dużych plakatów i rozdaliśmy około dwóch tysięcy ulotek. Ogromną, nie do przecenienia rolę odegrał internet. Właśnie dzięki nagłaśnianiu akcji w sieci po pomoc do gdańskiego punkt udzielania porad przy ulicy Piramowicza przyjechała pewna Polka od wielu lat mieszkająca na stałe w Szwecji. Zgłosiła, że pastwi się nad nią mąż i prosiła o pomoc w sprawie rozwodowej.
Organizatorzy zapewniają, że żadna osoba, która zwróciła się po pomoc, nie została odesłana z kwitkiem. Część spraw udało się załatwić od ręki (np. policja albo prokuratura wszczynały postępowania).
Inne z kategorii

Konferencja prasowa dotycząca platformy 116.sos.pl
17.01.2024
W dniu dzisiejszym odbyła się konferencja prasowa Ministra Cyfryzacji Krzysztofa...
czytaj dalej