Zaniedbane dzieciństwo - skrzywdzone dzieci, skrzywdzone rodziny (2/76/2011)
Artykuły „Niebieskiej Linii"
Iwona Kudlińska
Zaniedbywanie uważa się za najczęściej rozpoznawaną formę znęcania się nad dziećmi. Zjawisko to dotyczy ponad połowy wszystkich dzieci - ofiar znęcania się.
Problem krzywdzenia i zaniedbywania dzieci jest równie groźny co skomplikowany zarówno dla dzieci i ich rodzin, jak i dla służb społecznych, medycznych i wymiaru sprawiedliwości. Współcześnie problem zaniedbywania dzieci jest jednym z największych zagrożeń dzieciństwa i funkcjonowania rodziny. Mimo wagi problemu, możemy mówić o zaniedbaniu tej tematyki. O ile społeczeństwo obywatelskie zdaje egzamin dzięki organizacjom, fundacjom i społecznikom walczącym z problemem krzywdzenia dzieci czy działającym na rzecz poprawy sytuacji najmłodszych obywateli, o tyle problematyka zaniedbywania dzieci pozostaje tematem zbyt rzadko podejmowanym w dyskursie publicznym. Problem ten nadal bowiem pozostaje tematem relatywnie rzadko podejmowanym przez badaczy, zbyt rzadko również przeciwdziałanie zaniedbywaniu dzieci staje się przedmiotem rodzimej refleksji naukowej, publicystycznej i politycznej.
Możemy wskazać przynajmniej trzy ważne przyczyny tego stanu rzeczy. Po pierwsze, kwestie zaniedbywania, znęcania i przemocy wobec dzieci, jako kwestie moralne, są wstydliwe dla społeczeństwa, w którym trudno przyznać się do nieskuteczności walki z tak poważnym zjawiskiem. Po drugie, zbyt wolno zmienia się postrzeganie i traktowanie dzieci i dzieciństwa, już nie tylko jako mniej ważnych członków rodziny, ale jednak jako pełnoprawnych obywateli, których krzywdzenie jest równie ważnym, a może ważniejszym problemem niż krzywdzenie dorosłych. Po trzecie wreszcie, problem zaniedbywania dzieci jest trudny do zdefiniowania i przez to skomplikowane staje się badanie tego zjawiska, mierzenie jego zasięgu oraz formułowanie strategii przeciwdziałania i interwencji.
Czym jest zaniedbywanie dzieci?
Zaniedbywanie dziecka uznawane jest za najczęściej rozpoznawaną formę znęcania się nad dziećmi. Jak wskazują dane z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych (Black, Dubowitz, 2008, ConneII-Carrick, 2003):
- ponad połowa wszystkich dzieci-ofiar znęcania się to dzieci zaniedbywane
- spośród wszystkich śmiertelnych ofiar na skutek znęcania się nad dziećmi prawie połowę stanowią śmiertelne ofiary zaniedbywania
- kolejną przyczyną śmierci dzieci doświadczających znęcania jest jednoczesne występowanie zaniedbywania i przemocy fizycznej (ok. 27%).
Jak widać, we współczesnych rozwiniętych społeczeństwach większość wszystkich krzywdzonych dzieci to ofiary zaniedbywania niż jakiejkolwiek innej formy znęcania się. Mimo wagi problemów i dużych szacowanych rozmiarów zjawiska, problem ten historycznie był przedmiotem najmniejszej uwagi. W ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania tą kwestią. I choć nadal istnieje wiele pytań bez odpowiedzi, w zachodniej literaturze przedmiotu można spotkać wiele definicji „zaniedbywania dziecka”. Jedna z nich mówi, że zaniedbanie to ciągłe niezaspokajanie podstawowych potrzeb fizycznych i psychologicznych dziecka, które prowadzi do pogorszenia zdrowia i rozwoju dziecka. Może to oznaczać niezapewnienie przez rodziców lub opiekunów pożywienia, schronienia i odzieży, niezapewnienie ochrony przed fizyczną krzywdą do bądź niebezpieczeństwem oraz niezapewnienie dostępu do odpowiedniej opieki medycznej i leczenia. Oznacza to również zaniedbanie lub nieczułość na emocjonalne potrzeby dziecka (Tanner, Turney, 2003). Tak rozumiane zaniedbywanie dziecka jest koncepcją wielowymiarową, ponieważ problem, do którego jest odnoszona, ma wymiar złożony i wieloaspektowy zaniedbanie dziecka oznacza jedną lub wszystkie z poniższych sytuacji:
- Fizyczne zaniedbanie to zaniedbanie podstawowych potrzeb oraz zaniedbanie środowiska, w którym żyje dziecko. Ta forma zaniedbania często kojarzona jest z ubóstwem, choć nie jest jego synonimem. Walka z fizycznym zaniedbaniem koncentruje się na zaspokojeniu potrzeb dziecka oraz zadbaniu o warunki bytowe, często odnoszące się do odpowiedzialności za funkcjonowanie domu i rodziny: porządek i higiena, poczucie bezpieczeństwa.
- Brak wiedzy i umiejętności rodziców w zakresie opieki nad dzieckiem jest znaczącą cechą i jednocześnie przyczyną zaniedbywania dzieci. Ten typ zaniedbania często dotyczy rodziców młodych, będących w trudnej sytuacji życiowej, bądź rodziców z opóźnieniem umysłowym.
W tym przypadku interwencja koncentruje się na programach edukacyjnych rozwijających umiejętności wychowawcze rodziców.
- Zaniedbanie z wymienionych przyczyn może się nasilać z powodu społecznej izolacji i braku sieci wsparcia. Interwencja musi zatem brać pod uwagę społeczny kontekst zjawiska, kładąc nacisk na odbudowanie zarówno formalnych, jak i nieformalnych sieci wsparcia dla dzieci i całych rodzin doświadczających tego problemu (Turney, Tanner, 2001 ).
Ważny problem, który rodzi się z powyższych rozważań to dylemat, czy w badaniu nad zaniedbywaniem dzieci kłaść nacisk na działania (lub ich brak) rodziców i ich skutki, czy też na doświadczenie dzieci i niezaspokojenie ich potrzeb. Uznanie, że odpowiedzialni za ten problem są nie tylko rodzice, lecz również profesjonaliści czy lokalne instytucie, budzi emocje, pozwala jednak dyskutować o możliwościach przeciwdziałania zaniedbywaniu dzieci oraz udzielaniu pomocy rodzinom bez ich obwiniania (Dubowitz i in., 2005).
Zaniedbane dziecko - skrzywdzone dziecko
Ponieważ zaniedbanie to ciągłe niezaspokajanie podstawowych potrzeb fizycznych, emocjonalnych, medycznych lub brak opieki nad dzieckiem, zjawisko to należy analizować właśnie w kontekście niezaspokojonych potrzeb dziecka. Chroniczne niezaspokojenie różnych jego potrzeb, to różne przejawy zaniedbania, począwszy od niedożywienia, po skutki śmiertelne włącznie. Dubowitz i inni badacze problematyki na podstawie materiału empirycznego zbudowali model zaniedbania z 12 rodzajów niezaspokojonych potrzeb, których konsekwencje można rozważać jako typy zaniedbania (Dubowitz i in., 2005):
- złe odżywianie, w konsekwencji niedożywienie, spowolniony rozwój fizyczny i psychiczny, gorsze zdrowie;
- niebezpieczeństwo w domu, np. narażenie na pożar, upadki z wysokości, zatrucia;
- nieodpowiednia higiena osobista, w konsekwencji otyłość/ negatywne skutki zdrowotne;
- nieodpowiednia opieka medyczna, w konsekwencji nieleczone poważne urazy, nierozpoznane i nieleczone problemy zdrowotne z wypadkami śmiertelnymi włącznie;
- brak dbałości o zdrowie psychiczne, w konsekwencji niskie osiągnięcia szkolne, symptomy psychiatryczne, przestępczość, samobójstwa;
- brak wsparcia i zaangażowania emocjonalnego, w konsekwencji ryzykowne zachowania, niskie osiągnięcia akademickie;
- brak rodzicielskiej pomocy, w konsekwencji ryzykowne zachowania seksualne, nadużywanie narkotyków, wagarowanie, stosowanie przemocy;
- brak stymulacji i bodźców poznawczych, w konsekwencji opóźniony rozwój poznawczy, emocjonalny i społeczny, niskie kompetencje językowe, niskie osiągnięcia szkolne, problemy w zachowaniu i agresja;
- niewłaściwe, niepewne relacje opiekuńcze, w konsekwencji zaburzone więzi i nieumiejętność budowania relacji i związków w przyszłości;
- niestabilna sytuacja życiowa, w konsekwencji niepokój;
- zagrożenie konfliktami i przemocą w rodzinie, w konsekwencji słabe zdrowie psychiczne, objawy stresu pourazowego;
- brak bezpieczeństwa i zagrożenie przemocą w środowisku lokalnym, w konsekwencji problemy z zachowaniem, niska frekwencja szkolna oraz nieprzystosowanie społeczne.
Zaniedbanie dziecka jest charakteryzowane poprzez skutki zaniedbania, jakich dziecko doświadcza. Opisując dziecko zaniedbane, największy nacisk kładzie się, po pierwsze, na jego rozwój emocjonalny, intelektualny, społeczny. Zaniedbane dzieci wolniej się rozwijają, mają niższe osiągnięcia w szkole, niższe kompetencje językowe, co szczególnie negatywnie skutkuje osiągnięciami w życiu dorosłym. Drugim skutkiem zaniedbania jest nieodpowiednie zachowanie dziecka to w nim najczęściej odzwierciedlają się problemy emocjonalne, brak wsparcia, stabilnej opieki. W takich przypadkach zaniedbane dzieci częściej niż ich rówieśnicy przejawiają zachowania ryzykowne i/lub agresywne albo wręcz odwrotnie, są nadmiernie pasywne, wycofane, gorzej radzą sobie w kontaktach interpersonalnych i mają ograniczone relacje z rówieśnikami (Dubowitz i in., 2005).
Kim jest dziecko/ które jest ofiarą zaniedbania? Intuicyjnie każdy posiada obraz zaniedbanego, często głodnego, samotnego, brudnego dziecka. Najbardziej zaniedbane dzieci to dzieci ulicy, niechciane, wychowywane w instytucjach opiekuńczych, doświadczające przemocy. O wiele trudniej jednak rozpoznać zaniedbanie emocjonalne czy częsty brak opieki oraz przewidzieć zagrożenie zaniedbywania. Zwraca się jednak uwagę, że najbardziej narażone na zaniedbanie są niemowlęta i dzieci najmłodsze do 5. roku życia. Ponadto, najbardziej narażone na zaniedbanie są dzieci wychowywane przez rodziców, którzy sami doświadczali przemocy i zaniedbania. Niektóre badania wskazują, że dzieci postrzegane przez swoich opiekunów jako „trudne", są bardziej narażone na doświadczanie zaniedbywania. Z dziećmi „trudnymi” opiekunowie spędzali mniej czasu, rzadziej się z nimi bawili, byli mniej wrażliwi na wysyłane przez nich sygnały, w konsekwencji nie zapewniali im odpowiedniej uwagi i opieki (Black, Dubowitz, 2008).
Krzywdząca czy skrzywdzona rodzina?
Badania przekonują, że podejście akcentujące perspektywę dziecka i jego potrzeby ma więcej zalet. Poszerza perspektywę diagnozy, ponieważ pozwala dyskutować na temat stanu zdrowia i jakości życia dzieci. Nie obwinia rodziców, co z kolei otwiera możliwości efektywnej pracy socjalnej z rodzicami, przy których zwykle przecież zaniedbywane dziecko pozostaje.
Badania nad zaniedbaniem dziecka powinny być jednak prowadzone zarówno w kontekście niezaspokojonych jego potrzeb, jak również w kontekście roli rodziców i opiekunów. Podejmowanie tego tematu, w dodatku bez obwiniania i oskarżania, jest kontrowersyjne.
Dzięki dotychczasowym badaniom wiemy jednak, że:
- rodzice zaniedbujący dzieci często sami dorastali doświadczając zaniedbania lub przemocy i dlatego mogą przenosić te wzory na własne dzieci;
- tacy rodzice często mają niskie poczucie własnej wartości, często są bezradni i samotni;
- rodzice zaniedbujący dzieci często żyją w społecznościach o niskim statusie, mają ograniczony dostęp do sieci wsparcia, sami doświadczają społecznego wykluczenia, bez wsparcia mogą mieć mniejszy dostęp do kulturowych norm i wzorów rodzicielstwa, a co za tym idzie — mieć problemy z opieką nad swoimi dziećmi;
- w takich rodzinach mamy do czynienia z brakiem ważnej i pozytywnej komunikacji, pojawiają się problemy z rozwiązywaniem konfliktów, problematyczne stają się role pełnione przez członków rodziny (Turney, Tanner, 2001; Black, Dubowitz, 2008).
Refleksja nad problemem zaniedbywania dzieci nie może skupiać się wyłącznie na zrachowaniach rodziców, ale powinno uwzględniać wpływ na postępowanie rodziców i jakość życia dzieci różnych czynników:
- interpersonalnych, osobistych (np. niedojrzałość rodziców, poczucie bezradności, problemy zdrowia psychicznego czy nadużywanie narkotyków);
- interpersonalnych i rodzinnych, jak role społeczne, wzory wychowania funkcjonujące w rodzinie, relacje między rodzicami dziećmi/ konflikty, problemy dezorganizujące funkcjonowanie rodziny;
- społecznych, takich jak poziom życia społeczności, zaniedbanie środowiska, zagrożenie ubóstwem czy obszary społecznego wykluczenia (Tanner, Turney, 2003).
Jak pomagać?
W polskiej rzeczywistości niezbędne jest prowadzenie badań oraz podjęcie poważnej dyskusji nad metodami rozwiązania problemu zaniedbanych dzieci. Pomaganie warto rozpocząć od kilku wskazówek:
- Pomoc członkom rodziny powinna zmierzać do wzmocnienia ich siły, nauczenia jak się komunikować i jak wspólnie rozwiązywać problemy.
- Rodzicom należy pomóc zaakceptować i wypracować swoje role rodzicielskie, wypracować metody wychowawcze, uświadomić sobie wpływ doświadczeń z własnego dzieciństwa na rodzicielstwo. Ucząc, jak rozwija się dziecko, przyczynimy się do zmniejszenia stresu u rodziców.
- Trzeba rozwijać sieć wsparcia dla rodziców, poinformować ich, gdzie i jaką pomoc można uzyskać, nauczyć, jak z niej korzystać, uświadomić im, jakie konsekwencje dla całej rodziny może mieć dalsze zaniedbywanie dziecka.
- Nie zapomnijmy o pracy z dzieckiem, wsparcie jest mu absolutnie niezbędne.
Zaniedbywanie dziecka to problem złożony i wielowymiarowy. Warto jednak podjąć dyskusję nad tym nieuchwytnym wymiarem przemocy wobec dzieci oraz nad metodami profilaktyki i pracy z rodzinami „zaniedbującymi”, ponieważ ani medialne wykorzystywanie obrazów głodnych i bezradnych dzieci, ani pomaganie oparte tylko na intuicji nie jest skuteczne w dłuższej perspektywie. Wiedza na temat obrazu rodziny, a z drugiej strony uświadomienie, że odpowiedzialni za ten problem są nie tylko rodzice, ale także profesjonaliści czy lokalne instytucie, pozwala dyskutować nad efektywnością interwencji i strategii pomocowych.
BIBLIOGRAFIA
Black M., Dubowitz H. (2008), Child neglect. Research recommendations and fUture directions (w:) A. Buchanan (red.), Social work. Maior themes in health and social welfare, vol. Il Children and Families, London & New York: Routledge.
ConneIl-Carrick K. (2003), A criiical review of the empirical literature: identifying correlates of Child neglect, „Child and Adolescent Social Work Journal”, 5 (20).
Dubowitz H., Newton R. R., Litrownik A., Lewis T., Briggs E., Thompson R., English D., Lee L., Feerick M. M. (2005),
Examination of a concepfual model of Child neglect, „Child Maltreatment", 2 (10).
Tanner K., Turney D. (2003), Whaf do we know about Child neglect? A critical revîew of the literature and iłs applicatîon to social work practice, „Child and Family Social Work”, 8.
Turney D., Tanner K. (2001 Working with neglected children and their families, „Journal of Social Work Practice”, 2 (15).
Iwona Kudlińska — doktorantka w Katedrze Socjologii Stosowanej i Pracy Socjalnej, Instytut Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego
Artykuł pochodzi z czasopisma „Niebieska Linia" nr 2/76/2011
Galeria
Inne z kategorii

Być kobietą w prokuraturze (3/140/2022)
29.11.2024
Ewelina Ostrowska
„Szefowa zapytała mnie, jak śmiałam zajść w ciążę; jak mogłam...
czytaj dalej
Nigdy mnie nie uderzył (1/150/2024)
28.11.2024
Anna Maria Nowakowska
Czy dorosłego wolnego człowieka da się wytresować? Czy będącą...
czytaj dalej