Moc empatycznej komunikacji (4/111/2017)
Artykuły „Niebieskiej Linii"
Agnieszka Machnowska
Empatyczne podejście w terapii daje możliwość wnikania w świat spostrzeżeń klienta, jakby to był nasz własny świat. Klient wówczas uczy się, że może być zaakceptowany i akceptować siebie nawet, gdy nie jest doskonały. Dzięki empatii rozumiemy inne osoby, jesteśmy wrażliwi na zmieniające się uczucia i emocje, przepływające przez klienta: strach lub złość, czułość bądź poczucie chaosu i zagubienia, na wszystko, czego doświadcza.
Decyzja o poszukiwaniu profesjonalnej specjalistycznej pomocy przez osoby znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej zazwyczaj nie należy do najłatwiejszych. Osoby doświadczające przemocy, poranione przez najbliższych ludzi, często są rozżalone i rozczarowane brakiem wystarczającego wsparcia ze strony rodziny czy przyjaciół. Obawiają się, że nikt obcy nie uwierzy w ich wersję wydarzeń, bo przecież wiele razy słyszały, że zasłużyły na to, co je spotkało. Często towarzyszy im przekonanie o własnym wybrakowaniu, byciu gorszym i niewiele wartym. Dlatego tym większe jest poczucie dyskomfortu związane z koniecznością ukazania własnej słabości specjaliście. Odczuwają zakłopotanie i wstyd. Obawiają się, że ich problem zostanie zbagatelizowany, spotkają się z lekceważeniem, natrafią na mur obojętności lub że będą zachęcane do dokonywania w swym życiu radykalnych zmian, na które nie są jeszcze gotowe. Mówienie o traumatycznych doświadczeniach jest bolesne, a zaufanie obcej osobie wiąże się z ryzykiem narażenia na powtórne zranienie.
Praca z ofiarami przemocy wymaga od terapeuty ogromnej cierpliwości oraz umiejętności nieoceniania: patrzenia na drugiego człowieka nie przez pryzmat własnych postaw, ocen, oczekiwań, ale przez pryzmat jego doświadczeń i jego cierpienia. Ofiary przemocy budzą w terapeutach różne uczucia: współczucie, troskę i życzliwość, ale także niecierpliwość, zniechęcenie, złość czy bezsilność. Te ostatnie pojawiają się szczególnie wtedy, gdy kobieta kolejny raz „daje szansę” sprawcy, który ją krzywdzi, wierząc, że „to był ostatni raz” lub wycofuje się ze współpracy pod wpływem lęku, że nie poradzi sobie sama w życiu.
Aby możliwa była praca nad celami związanymi z zatrzymaniem przemocy, niespójnością psychiczną i lękiem, które powstrzymują przed działaniem, niezbędne jest zbudowanie klimatu zaufania i wsparcia pomiędzy osobą doświadczającą przemocy a terapeutą, który da poczucie bezpieczeństwa, bycia szanowanym i rozumianym.
Zobacz też: „Pomagacz” w opresji (2/73/2011)
Warunki skutecznej terapii
Carl Rogers, amerykański psycholog, twórca Terapii Zorientowanej na Osobę, sformułował trzy warunki, które powinni spełniać terapeuci, według niego konieczne i zarazem wystarczające do zainicjowania zmiany w kliencie. Te warunki to:
- Autentyczność (zgodność uczuć i zachowań) – terapeuta w relacji z klientem jest prawdziwą osobą, nie zakłada maski profesjonalisty, za którą może się ukryć. Zachowuje wysoki poziom samoświadomości. Potrafi w razie potrzeby wyrazić myśli, uczucia i postawy, które w danej chwili się w nim pojawiają. Jest odpowiedzialny za to, aby monitorować swoje uczucia w stosunku do klienta i radzić sobie z nimi w taki sposób, aby nie wylewać na niego własnych emocji. Jeśli terapeuta udaje, że rozumie i akceptuje to, czego naprawdę nie rozumie i nie akceptuje, klient zawsze to zauważy i utraci zaufanie do terapeuty.
- Akceptacja – pozytywne i serdeczne nastawienie do klienta, bezwarunkowe uznanie klienta i jego prawa do własnego życia i decyzji. Wyrażanie troski o klienta nawet wtedy, gdy zachowuje się on w sposób trudny do zaakceptowania i prowokujący do tego, by się do niego zniechęcić.
- Empatia – współodczuwanie, rozumienie zewnętrznej rzeczywistości klienta oraz zdolność wchodzenia do jego wewnętrznego świata znaczeń, spostrzeżeń i uczuć. Swobodne poruszanie się terapeuty w świecie klienta, bez gubienia świadomości siebie. Doświadczanie rzeczywistości z uwzględnieniem perspektywy klienta i przekazywanie jej zrozumienia swojemu klientowi bez dokonywania ocen.
Uzdrawiająca moc empatii
Dzięki empatii rozumiemy inne osoby, jesteśmy wrażliwi na zmieniające się uczucia i emocje, przepływające przez klienta: strach lub złość, czułość bądź poczucie chaosu i zagubienia, na wszystko, czego doświadcza. Empatia to nie tylko zdolność do współodczuwania emocji innych osób, ale też zdolność do decentracji, przyjęcia cudzego punktu widzenia i zrozumienia motywów kierujących czyimś zachowaniem. To wnikanie w świat spostrzeżeń klienta, jakby to był nasz własny świat. Oprócz rozumienia, istotnym elementem postawy empatycznej jest również komunikowanie wrażeń na temat świata drugiej osoby, sprawdzanie z nią, na ile wyobrażenia te są adekwatne i podążanie za wypowiedziami, które się otrzyma. Bycie empatycznym, to bycie zaufanym towarzyszem w wewnętrznym świecie tej osoby. Terapeutyczna empatia jest więc zarówno pewnym procesem wyobrażeniowym, jak i pewnym zjawiskiem z zakresu komunikacji interpersonalnej i wzajemnej relacji. Powinien temu towarzyszyć rodzaj intuicyjnego i pozytywnego zaangażowania emocjonalnego, które jest również komunikowane klientowi niewerbalnie. Empatia sama w sobie jest potężnym czynnikiem uzdrawiającym. Zdaniem Rogersa „Jest jednym z najskuteczniejszych efektów terapii, ponieważ nawet najbardziej przerażonego klienta wyzwala, utwierdza i przywraca do ludzkiej społeczności. Jeżeli osoba może być zrozumiana, to znaczy, że jest dla niej miejsce (Rogers, 1986, s. 129).
Empatyczne reakcje terapeuty
Psychoterapia skoncentrowana na procesie doświadczania wyłoniła grupę zasadniczych reakcji emocjonalnych terapeuty, które pokazują klientowi, że terapeuta z nim jest, rozumie go i podąża za jego doświadczeniem. Są to:
1. Podążające odpowiedzi
Odpowiedzi podążające za klientem to subtelne przejawy zrozumienia klienta, wyrażane poprzez wypowiedzi typu: „Aha”, „Mhm”, „Rozumiem” itp. Służą głównie zakomunikowaniu, że terapeuta słucha i rozumie słowa klienta. Takie reakcje pozwalają klientowi iść śmiało dalej i opisywać swoje przeżycia. Może pozornie się wydawać, że nie mają one większego znaczenia, jednak jeśli ich brakuje, rozmowa szybko staje w miejscu.
2. Empatyczne refleksje
Empatyczna refleksja polega na ukazaniu klientowi w wypowiedzi terapeuty, że rozumie on, co chciał przekazać klient. Pozwala to wyrazić empatyczne zestrojenie z klientem oraz pomaga w budowaniu i utrzymaniu relacji terapeutycznej. Daje klientowi poczucie docenienia i wsparcia poprzez okazanie zrozumienia. Jest użyteczna w podkreślaniu, które z wyłaniających się kwestii są ważne.
3. Empatyczne afirmacje
Empatyczne afirmacje służą zapewnieniu wsparcia, współczucia i uprawomocnienia uczuć klienta, gdy odczuwa on np. niepokój lub lęk. Jest to wzmocnienie zestrojenia emocjonalnego oraz wyraz docenienia klienta. Często przyjmują formę niewielkich przejawów wsparcia, które mają na celu podtrzymanie klienta na duchu. Są to wypowiedzi w stylu: „Tak, wyobrażam sobie, że upokarzanie przez osobę najbliższą na oczach innych jest bardzo przykrym doświadczeniem. Widzę, jak bardzo to przeżyłaś i jak cię to boli”, „Wiem, że trudno jest wytrzymać odczuwanie gniewu, ale ty radzisz sobie świetnie”.
Rozwijanie empatii
Dzięki badaniom z użyciem funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) wiemy już, jakie struktury mózgu są odpowiedzialne za satysfakcjonujący poziom empatii. Obwody neuronalne w mózgu stale ulegają przekształceniom, a odpowiada za to podstawowa zdolność układu nerwowego, jaką jest neuroplastyczność. Sprawia ona, że możliwe jest utrwalanie połączeń nerwowych składających się na układy „tworzące” empatię. Możemy zatem nieustannie trenować naszą umiejętność empatii, poprzez wzmacnianie odpowiedzialnych za nią mechanizmów. Dzięki temu będziemy mieli większą łatwość w rozumieniu skomplikowanej rzeczywistości osób doświadczających przemocy i wspieraniu ich w poszukiwaniu rozwiązań służących zmianie ich trudnej sytuacji. Jednocześnie zwiększymy swoje kompetencje interpersonalne i szanse na sukces w wielu dziedzinach życia.
_________________________________
1 C.R. Rogers, Terapia nastawiona na klienta. Grupy spotkaniowe, Wrocław 1986, s. 129.
Agnieszka Machnowska – psycholożka, certyfikowana specjalistka ds. pomocy ofiarom przemocy; kierowniczka kliniczna w Ogólnopolskim Pogotowiu dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” Instytutu Psychologii Zdrowia; wykładowczyni w Studium Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie.
Artykuł pochodzi z czasopisma „Niebieska Linia" nr 4/111/2017
Inne z kategorii

Przemoc domowa wobec Polek w Wielkiej Brytanii. Rekomendacje dla specjalistów pracujących w Polsce (6/143/2022)
06.11.2024
Iwona Zielińska-Poćwiardowska
Migracja jest czynnikiem zwiększającym ryzyko wystąpienia...
czytaj dalej
Agresja u osób stosujących przemoc – okiem psychiatry (4/153/2024)
06.10.2024
Sandra Błędek-Andrzejak
Rozmowy...
czytaj dalej