Świadomy praw i obowiązków...

31.10.2012

Niebieska Linia 5/2012

W Polsce można już dostrzec zmiany, jakie zachodzą w sytuacji prawnej osób LGBT, ale nadal proces kształtowania się tolerancyjnych postaw jest bardzo powolny. Właściwa polityka skierowana przeciwko przemocy i dyskryminacji osób LGBT powinna wykorzystywać wyniki badań naukowych, a nie wątpliwe przekonania pokutujące w społeczeństwie.

Artykuł Krzysztofa Śmieszka w Niebieskiej Linii nr 2/2012 na temat przemocy wobec osób LGBT (lesbijek, gejów, osób bi- i transseksualnych) jest ważny, ponieważ informuje społeczeństwo o stanie prawnym, w jakim w Polsce funkcjonująmniejszości społeczne definiowane orientacją seksualnąlub tożsamościąpłciową. Fakt, że jest napisany przez prawnika, ma istotne znaczenie dla naszego komentarza. Autorzy tej pracy reprezentujądwie dziedziny, które mogąmieć wpływ na rozwój prawny społeczeństwa: praca socjalna (RR) i prawo (JL i LS). Praca socjalna kojarzy się z aktywnością społecznąw obronie słabszych i zagrożonych, a prawo określa normy współdziałania w społeczeństwie. Przeważnie to działacze społeczni tworzą warunki polityczne dla nowych przepisów prawnych, których przestrzeganie przyjmowane jest przez demokratyczne społeczeństwo z szacunkiem i zrozumieniem. Polska końca XX w. jest doskonałym przykładem takich procesów. W tej pracy poddamy analizie temat, w jaki sposób działalność społeczna i prawo współtworzązmiany społeczne.

Zmiany w traktowaniu osób LGBT

W marcu 2012 r. grupa studentów pracy socjalnej i prawa z Case Western Reserve University (CWRU) przebywała w Poznaniu, aby zapoznaćsię z warunkami pracy społecznej z marginalizowanymi grupami w Polsce XXI w1. Jednym z tematów poruszanych podczas spotkań studentów i pracowników naukowych UAM i CWRU była sytuacja osób LGBT w Polsce. Daniel Falcman, doktorant z Instytutu Socjologii UAM, mówił o zmianie w traktowaniu gejów i lesbijek w ostatnich latach2. W porównaniu z sytuacją sprzed 1 988 r. środowisko LGBT jest bardziej widoczne, uzyskało prawo do otwartego uczestniczenia w życiu społeczeństwa, ma swoje organizacje samopomocowe, polityczne i kulturalne, czasopisma oraz głos w prasie, radiu i telewizji. Jednak to wyjście z ukrycia w społeczeństwie wolnym i demokratycznym niesie też zagrożenia. Są one związane z ocenąosób LGBT przez resztę społeczeństwa. Jeżeli przez lata można było obrażać bezkarnie osoby LGBT i pogardzać nimi, trudno, aby takie zachowania automatycznie zniknęły w wyniku zmian politycznych. Kłopoty, które przynosi ujawnienie orientacji, paradoksalnie zwiększa wolnośćsłowa, którąuzyskały nie tylko osoby LGBT, ale również ich prześladowcy.

Dyskryminacja

W społeczeństwie demokratycznym obowiązek opieki nad mniejszościami spoczywa na grupie większościowej. W wielu krajach prawo określa, czym jest dyskryminacja i jakie grupy społeczne są objęte ochronąprawną przed tym zjawiskiem. Na przykład w Stanach Zjednoczonych nie można dyskryminowaćnikogo ze względu na płeć. Pracodawca nie może stosowaćróżnych standardów przy zatrudnianiu mężczyzn i kobiet. Oczywiście tak prosta i podstawowa cecha, określająca grupęchronioną przez prawo jak płeć", niesie za sobąwiele problemów, które w wypadku sporu między pracodawcąi pracownikiem, mogą byćrozstrzygane przez sąd. Najwięcej wątpliwości budzą sytuacje, kiedy rozróżnienie wymogów pracy ze względu na płeć wydaje sięnaturalne. Na przykład, czy pracodawca ma prawo do wymagania od mężczyzn golenia się, a od kobiet krótko obciętych paznokci? Czy reżyser filmowy ma prawo wyboru płci aktorów? Na te i podobne pytania odpowiedźjest twierdząca, ale wiele sytuacji w praktyce zatrudnienia jest ciągle przedmiotem sporów. W sytuacjach spornych to właśnie opinia społeczna i wzorce kulturowe często dyktująrozstrzygnięcie dla sądu. Ale nie zawsze. Okazuje się, że z całej różnorodności grupy LGBT, to właśnie najmniej liczna grupa transgender jest najczęściej chroniona przez prawo w USA. Grupętransgender określa tożsamość płci i dlatego prawo ochrony ze względu na płećznajduje zastosowanie w ochronie tej grupy przed dyskryminacją3. Nie odnosi się to jednak do osób LGB, których określa orientacja seksualna.

W USA nie ma prawnej ochrony przed dyskryminacją osób o homoseksualnej lub biseksualnej orientacji seksualnej. Dlatego też prawnicy często szukajątakich ujęć problemu, które pozwalałyby chronić poszkodowanego ze względu na płeć. Przytacza się rozstrzygnięcia sądowe, które teoretycznie można byłoby rozszerzyćna inne przypadki. Jednym z bardziej znanych przykładów jest sprawa Price Waterhouse v. Hopkins4. Ann Hopkins została pominięta w planach awansu zawodowego, gdyż jej sposób zachowania był zbyt męski. Zaskarżyła brak awansu jako przejaw dyskryminacji ze względu na płeć. Jej pozew został obroniony w sądzie, ponieważ uznano, że jest to przypadek dyskryminacji ze względu na społeczny wzorzec kulturowy płci. Podobnie w sprawie Oncale v. Sundowner Offshore Service, w której Joseph Oncale skarżył się, że był prześladowany i nazywany gejem, chociaż jest hetero-seksualnym mężczyzną. Sąd uznał, że u podłoża dyskryminacji Oncale stało jego zachowanie, niezgodne z kulturowym wzorcem płci, i z tego powodu był chroniony przed dyskryminacją ze względu na płeć5. Powstaje pytanie, co by się stało, gdyby Oncale był gejem?

Czasami obrońcy prześladowców gejów powołują się na fakt, że orientacji seksualnej nie można zobaczyć w taki sam sposób, jak można rozpoznać" inne grupy mniejszościowe (kolor skóry, rasa itp). Cechami charakterystycznymi orientacji seksualnej są uczucia i emocje, a te nie są łatwo rozpoznawalne. Zakłada się oczywiście, że geje czy lesbijki nie będą okazywać publicznie swoich uczuć partnerom w taki sposób, jak robi to większość par heteroseksualnych. W przypadku Nabożny v. Podleśny z Wisconsin, dotyczącego prześladowania w szkole, Podleśny używała argumentu, że Nabożny zachowywał się jak gej i nic dziwnego, że spotkały go represje ze strony kolegów szkolnych. Tak więc z jednej strony zakłada się, że okazywanie swojej orientacji seksualnej może być wystarczającym powodem do prześladowań, a z drugiej strony twierdzi się, że nie ma widocznej cechy szczególnej dla uznania LGBT jako grupy potrzebującej prawnej ochrony przed dyskryminacją. Prawnicy coraz częściej przywołują takie przypadki dla wykazania ich wzajemnej sprzeczności6.

Ze względu na konieczność operowania faktami, prawnicy przeciwstawiają fakty wynikające z badań naukowych argumentom opartym na stereotypach. Prowadzi się badania rzeczywistego stanu dyskryminacji osób LGBT. Powszechną wiarę w amoralność" tej grupy społecznej konfrontuje się z badaniami dotyczącymi zagadnienia, jak stosunek do płci w społeczeństwie przenosi się na traktowanie gejów i lesbijek. Z badań Alden i Parker7 wynika, że im większa jest w danej społeczności nierówność ze względu na płeć tym mniejsza liczba wystąpień dyskryminacyjnych w stosunku do LGBT. Uważają one, że w nowoczesnych społeczeństwach, w których nierówność społeczna ze względu na płeć zmniejsza się, rośnie poczucie zagrożenia tożsamości mężczyzn. Takie poczucie zagrożenia męskości" może objawiać się aktami przemocy wobec mniej męskich" gejów. Również utrata przywilejów białych mężczyzn" może skutkować narastaniem zachowań agresywnych w stosunku do gejów8. Alden i Parker przekonują, że właściwa polityka skierowana przeciwko przemocy i dyskryminacji osób LGBT musi wykorzystywać wyniki badań naukowych, a nie wątpliwe przekonania pokutujące w społeczeństwie. Inaczej trudno będzie walczyć z praktyką obwiniania ofiary" i szukania zła w charakterystyce LGBT.

Zawieranie małżeństw

Największym problemem społeczności LGBT jest sytuacja prawna par, które tak jak małżeństwa heteroseksualne, tworzą najmniejszą i niezwykle ważną instytucję społeczną. Anna Kotlarska-Michalska mówi o rodzinie jako grupie wsparcia i instytucji gwarantującej poczucie bezpieczeństwa społecznego9. Osobom LGBT nie tylko odmawia się prawa do ochrony przed dyskryminacją ze względu na orientację seksualną, ale również, a może przede wszystkim, odmawia się prawa do założenia rodziny. W ten sposób społeczeństwo formuje grupę społeczną o dużym zagrożeniu dyskryminacją i jednocześnie pozbawia ją wsparcia, które gwarantuje poczucie bezpieczeństwa społecznego.

Istnieje obszerna literatura dotycząca wpływu dyskryminacji i braku społecznego wsparcia na rozwój osobowości gejów i lesbijek. Stygmatyzacja i brak pozytywnych wzorców w społeczności heteroseksualnej zaburza tworzenie tożsamości osób LGBT. Lęk przed objawami homofobii i brak zaufania do służby zdrowia pogłębiają problemy zdrowia psychicznego występujące w tej grupie. Stres, przeżycia traumatyczne oraz specyficzne wzorce kulturowe10 mogą prowadzić do występowania zachowań samo-destrukcyjnych i nadużywania substancji psychoaktyw-nych11. Osobnym problemem są zachowania między partnerami tej samej płci. Ponieważ społeczeństwo odmawia im prawa do zawierania małżeństw, nie istnieją struktury społecznego wsparcia dla takich par. Nagromadzenie trudności związanych z życiem zagrożonym dyskryminacją może stanowić ryzyko dla trwałości takich związków12.

Małżeństwo, jako podstawowa komórka społeczna, posiada wiele praw, których nie mają osoby niebędące w związku małżeńskim. Społeczeństwo daje małżeństwom przywileje i wsparcie w trudnych chwilach. Odmowa prawa do małżeństwa całej grupie społecznej jest sprzeczna z fundamentalną zasadą równości i sprawiedliwości społecznej. Najnowsza historia walki gejów i lesbijek o prawa małżeńskie w USA jest interesującym przykładem tego, jak środowiska aktywne politycznie i społecznie z jednej strony oraz środowiska prawnicze z drugiej współtworzą zmiany społeczne. W tym miejscu warto odnotować, że wraz ze zmianą pokoleniowąśrodowiska LGBT zmienia się również hierarchia wartości, które są ważne dla tych osób. Kiedyś najważniejsze było to, żeby wszyscy zostawili gejów i lesbijki w spokoju, tak dzisiaj LGBT domagają się równouprawnienia13.

Najnowsza historia dotycząca tzw. małżeństw gejów zaczyna się na Hawajach w 1 993 r. Tamtejszy Sąd Najwyższy uznał, że odmowa prawa do małżeństwa parom homo-seksualnym jest niezgodna z zakazem dyskryminacji ze względu na płeć. W odpowiedzi na to, w 1994 r. powstała ustawa stanowiąca, że małżeństwem może być tylko związek kobiety i mężczyzny. Kolejne lata to seria podobnych zwycięstw zwolenników i przeciwników małżeństw gejów. Ponieważ sprawy prawne dotyczące małżeństw rozpatrywane są na poziomie stanowym, a nie federalnym, przeciwnicy i zwolennicy małżeństw gejów w poszczególnych stanach podejmują starania o takie uregulowania prawne, które byłyby zgodne z ich przekonaniami. Starania te kończą się z różnym skutkiem, zależnym od sytuacji prawnej i głosu wyborców danego stanu. Współcześnie małżeństwa gejów są zalegalizowane w dziewięciu stanach14. Niestety, każdej akcji w obronie praw społeczności LGBT towarzyszy reakcja i znacznie więcej stanów wprowadziło ostatnio konstytucyjny zakaz małżeństw osób tej samej płci15.

Brak jednolitego prawa we wszystkich stanach odnośnie małżeństw gejów i lesbijek tworzy wiele trudnych sytuacji, które często kończą się w sądzie. Za przykład może posłużyć sytuacja pary kobiet, która zawarła małżeństwo w Mas-sachusetts i przeniosła się do Cleveland, Ohio. Po przeprowadzce, w nowych warunkach pracy i mieszkania oraz przy braku wsparcia socjalnego, para postanowiła się rozwieść16. Okazało się, że w Cleveland jest to niemożliwe, bo Ohio nie uznaje małżeństw partej samej płci. Skoro nie ma małżeństwa, nie może być rozwodu. Para nie może wrócić do Massachusetts, aby tam się rozwieść, bo musiałaby tam mieszkać co najmniej rok, aby nabrać praw przyznawanych mieszkańcom tego stanu. Warunki pracy tej pary uniemożliwiają roczny wyjazd. W takiej sytuacji prawnicy szukają różnych rozwiązań, aby uzyskać rozwód dla tej pary. Pierwszym rozwiązaniem było wykorzystanie zasady, że postanowienie sądu rodzinnego w jednym stanie jest szanowane w innym. To podejście zostało jednak odrzucone przez sąd. Drugie zakłada, że nieudzielenie rozwodu jest dyskryminacją i jest niezgodne z prawem równego traktowania wszystkich obywateli. Kolejne rozwiązanie to traktowanie małżeństwa jako pewnego dobra ze względu na wiele materialnych przywilejów z nim związanych. Prawnicy mogą też przyjąć, że nie podejmują dyskusji na temat ważności małżeństwa, a żądają jedynie rozwodu, co do którego nie ma sformułowanego zakazu dla partej samej płci. Przywołuje się też historyczne przykłady udzielania rozwodów małżeństwom mieszanym, na co w szczególnych sytuacjach wyrażano zgodę, choćzawieranie takich małżeństw było w innych stanach zakazane17.

Coraz więcej osób przywołuje retorykę segregacji rasowej i zakazu małżeństw mieszanych sprzed 1967 roku. Wykazuje się, że obecne argumenty wskazujące, w jaki sposób małżeństwo par tej samej płci zagraża" społeczeństwu, sąpodobne do argumentacji skierowanej przeciwko zawieraniu małżeństw mieszanych z tamtego okresu w historii USA. Pokolenie, które pamięta czasy segregacji rasowej, ze zdumieniem uświadamia sobie, że za kilka lat dzisiejsze głosy przeciwko równouprawnieniu LGBT mogą być tak samo oceniane, jak obecnie oceniamy przykłady rasizmu sprzed lat sześćdziesiątych.

Działania prawne

Thomas Keck18 podjął się udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy działania prawników w szukaniu sposobów akceptacji form partnerskich par osób tej samej płci są właściwą formąwalki o równe prawa dla grup LGBT. Dyskusja ta toczy się od 1 994 r., kiedy to każde zwycięstwo na rzecz równouprawnienia było związane z reakcją prowadzącą do ograniczeń prawnych dla partej samej płci. Keck twierdzi, że suma zmian jest jednak pozytywna; liczba stanów, w których małżeństwa gejów i lesbijek są uznane, zwiększa się, a społeczne poparcie dla takich małżeństw często przekracza 50% (co jest istotne w rozpatrywaniu możliwości odwołania się do referendum). Powiększa się również liczba stanów, gdzie jest prawna ochrona przeciwko dyskryminacji w zatrudnianiu ze względu na orientację seksualną. Keck uważa, że ostatnie zmiany dotyczące równouprawnienia LGBT nie są wynikiem prac działaczy społecznych i politycznych, którzy przeważnie obawiają się negatywnej reakcji społeczeństwa. Jest przekonany, że te istotne zmiany zaszły w wyniku działalności prawników, rozpoczętych w 1993 r. na Hawajach.

I właśnie dlatego uważamy przywołany na wstępie artykuł Krzysztofa Śmieszka za tak ważny w podejmowaniu istotnych spraw środowiska LGBT. Już sam fakt takich publikacji wykazuje, że w Polsce też zachodzą zmiany w sytuacji prawnej osób LGBT, ale nadal proces kształtowania się tolerancyjnych postaw jest bardzo powolny.

doc. dr hab. J. Ryszard Romaniuk - jest terapeutą i pracownikiem socjalnym. Pracuje w Cleveland, Ohio, USA w Szpitalu Weteranów i zajmuje się bezdomnością. Ponadto uczy w Mandel School of Applied Social Sciences Case Western Reserve University.

Jessica Lordi, Lauren Solari - studentki Wydziału Prawa Case Western Reserve University. Ohio, Cleveland, USA.

Przypisy

1 Organizatorem naukowym tygodniowego pobytu studentów była prof. Anna Kotlarska-Michalska z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Adama Mickiewicza (UAM) w Poznaniu.

2 Falcman, Daniel (2012). The evolution of social attitudes of Poles toward gays and lesbians. Symposium: lnvisible Groups in a New Poland. Institute of Sociology, University of Poznań.

3 Solari Lauren (2012). Sexual orientation discrimination in the United States. Symposium: lnvisible Groups in a New Poland. Institute of Sociology, University of Poznań.

4Ibidem.

5Ibidem.

6Ibidem.

7Alden Helena L, Parker Karen F. (2005). Gender role ideology, homophobia and hate crime: linking attitudes to macro-level anti--gay and lesbian hate crimes. Deviant Behavior", 26: 321-343.

8Ibidem.

9 Kotlarska-Michalska Anna (1997). Rodzina jako grupa wsparcia i instytucja gwarantująca poczucie bezpieczeństwa społecznego. Roczniki Socjologii Rodziny", 9: 207-224.

10 Falcman Daniel., op. cit.

11 Loue Sana, Romaniuk J. R. (2008). Substance use among minority men who have sex with men. In: Health Issues Confronting Mi-nority Men who have Sex with Men. Ed. S. Loue. Springer Science, pp: 87-106.

12 Romaniuk Ryszard (2003). Bez ślubu i błogosławieństwa. Niebieska Linia" 6 (29).

13 Egan Patrick J. (2005). Maniage and the shift priorities of a new generation of lesbians and gays. PS: Political Science & Politics", 229-232.

14 9 na 50 stanów i jeden okręg stołeczny (Dystrykt Kolumbii)

15 Keck Thomas M. (2009). Beyond backlash: assessing the impact ofjudicial decisions on LGBT rights. Law & Society Review", 43 (1): 151-185.

16 Lordi Jessica (2012). The invisible marriage: the impossible divorce. Symposium: lnvisible Groups in a New Poland. Institute of Sociology, University of Poznań.

17Ibidem.

18 Keck Thomas M., op. dt.

Inne z kategorii

Zostań KONSULTANTEM(-TKĄ) w poradni telefonicznej 116 123

Zostań KONSULTANTEM(-TKĄ) w poradni telefonicznej 116 123

29.05.2024

REKRUTACJA ZOSTAŁA ZAKOŃCZONA

Niebieska...

czytaj dalej
Portal o superwizji

Portal o superwizji

06.02.2024

Odwiedź stronę  www.superwizorzy.eu

czytaj dalej

Newsletter Niebieskiej Linii

Dołącz do biuletynu Niebieskiej Linii i otrzymuj wszystkie bieżące informacje o akcjach, szkoleniach, wydarzeniach oraz nowych artykułach.